Pracuję na Homag serii BAZ. Zazwyczaj pliki które do mnie przychodzą z biura "projektowego" są o kant d... rozbić! Sprawdź to forum (po angielsku)
http://www.woodwop-forum.de/English.640 ... ab0.0.html? w dziale DXF-Import Forum znajdziesz kilka informacji na być może podobny temat. Dział projektowy w naszej firmie korzysta z oprogramowania Rhino3d i prawdopodobnie mają do tego podczepiony RhinoCAM z postprocesorem. Wiem że można z tego wygenerować poprawne pliki bo jeden designer o dziwo daje sobie z tym ładnie rade a reszta daje ciała

Choć oczywiście jako odpowiedzialny człowiek sprawdzam wszystkie nowe pliki korygując a raczej "pisząc" na nowo programy!:)
Prawdopodobnie skoro potrzebujesz wstawiać wiercenia horyzontalne to prawdopodobnie pod łączniki typu QuickFix czy coś w tym rodzaju gdzie przychodzą także wiercenia vertical'ne ( pionowe) 15mm. Magicy z którymi przyszło mi pracować choć mogli by to im się nie chce (albo raczej nie chce im się nauczyć jak to zrobić) wprowadzić dane dla wierceń horyzontalnych. Muszę ręcznie wprowadzać parametry dobierając dane z wierceń pionowych. Jest to zabawa szczególnie jeśli nie siedzi się w przytulnym biurze! Nie jest to jednak aż taki wielki problem o ile projektuje się z głową i wykorzystuje funkcje matrix i koszyki. Aby ułatwić sobie i operatorowi życie warto pamiętać aby dobierać rozstawy otworów w łatwych do policzenia rozstawach. Ja mam czasami otwór pod jakiś nikomu nie potrzebny kołek

w koordynatach x=435.789 y=347.890 i odległość do drugiego w y= 567.45 (ale o co chodzi? przecież to są meble do cholery!!!) . Można przecież zrobić to z głową znaczy się prościej! Tak to jest jak ktoś jest bardziej artystą niż inżynierem.
pozdr
PS. Moduł oklejarki programuję ręcznie z pulpitu w woodwop bo na designerów nie ma co liczyć

Zaliczenie dzwonu tym urządzeniem jest nieeeeezwykle kosztowne!:) Wolę to zrobić sam bo do tego jest moim zdaniem konieczne dobre wyczucie maszyny.