https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q ... vjxB6aBo1M
Wygląda na to, że obydwa mogą pochodzić z jednej dalekowschodniej fabryki, i typoszeregu ALSGS. Bo Optima to tylko dystrybutor. Więc, co się często u kitajców zdarza, prawdopodobnie sterowniki są podobne.
W linku jest DTR od bardzo podobnego do Twojego napędu tyle, że pionowego AL-310S*. Jest na 110V na rynek amerykański (http://www.alsgs.com/xinwen/gongsi/161.html), trzeba by porównać schemat z Twoją płytką..

(http://www.alsgs.com/chanpin/sgq/)

https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q ... UGSO6Pr6ch

* - na poniższym filmie, i na Ali podają, że Twoja Optima to typ ALSGS AL(B)-310S - odmiana pozioma(ze zdemontowana obejmą), więc schemat z podanego DTR prawdopodobny...
https://pl.aliexpress.com/item/32593580 ... ec%21PL%21
https://www.alibaba.com/product-detail/ ... 13187.html




Tu jeszcze jeden DTR do przystawki pod inną nazwą, z dwoma różnymi schematami - oraz zasilacza na 220V(wielowejściowe trafo 110V)
https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q ... 5ER7r8ZXw8


Któryś powinien pasować...

Cóż, koła z prostymi zębami, a takie są w tych maszynkach, zawsze będą głośniejsze od szlifowanych skośnych w typowych maszynach produkcyjnych, zwłaszcza jak już nieco wypracowane. Ale aż takiego hałasu, że wysiedzieć trudno, być nie powinno. Spróbuj może z gęstszym olejem...

Cieśla pisze:eraz wyszło jeszcze jedno, a mianowicie że mam nie najlepiej ustawioną całą głowice względem kolumny, jest troszkę skręcona co skutkuje tym że w trakcie pracy, frez przy ruchu z lewej do prawej zbiera pierw przodem, a później jeszcze lekko zarysowuje materiał tyłem. Jak jedzie w drugą stronę zbiera tylko przód frezu.

dzieje się tak kiedy oś wrzeciona nie jest prostopadła do powierzchni stołu.

Zrób tramming.
chinskie-frezarki-i-ich-dokladnosci-t54442.html
https://pfmrc.eu/topic/58564-jaka-ma%C5 ... lu/page/9/
prosty-sposob-na-pomiar-prostopadlosci- ... 02974.html
https://youtu.be/qqOfQOwMv6Q
https://youtu.be/U7Qs-J2swIc

Ale lepiej by szpilka (z ang. drawbar) była choć lekko utwardzona, bo by wybić oprawkę zaciśniętą w stożku wrzeciona trzeba z góry młotkiem potraktować. Dlatego też po zluzowaniu szpilki o 1 obrót przed uderzeniem młotkiem nie należy jej bardziej wykręcać, by gwint był zazębiony na możliwie długim odcinku co zapobiegnie jego zerwaniu.
W mojej ZX32 jest to odpowiednio długa handlowa śruba M12 klasy bodaj 8.8

W sklepach ze śrubami można dostać też metrowe całogwintowane M12 utwardzane(kl. 10.9) pręty(czarne), wystarczy odciąć odp długość wspawać w jednym końcu nakrętkę(najlepiej przedłużaną, ma coś bodaj 30mm) jako łeb pod klucz, i gotowe

Cieśla pisze:Jak sprężyna jest zamontowana do tego wałka

Wałek ma pośrodku występ/hak(zaznaczony żółto)

który po założeniu na niego sprężyny i "nakręcaniu" jej (obracaniu trzymając za czaszę dzwonka) zahacza tym hakiem za otwór na wewnętrznym końcu sprężyny(zazn. żólto). Jak przymocowany jest drugi koniec sprężyny do czaszy dzwonka nie pamiętam, może podobnie.
"Nakręcając" w ten sposób sprężynę (wrzeciono musi być przed tą operacją uniesione do góry) napinamy ją wstępnie, i w tym położeniu zahaczamy wycięciami w czaszy o kołki w korpusie(zaznaczone czerwono),

następnie przytrzymując czaszę by sprężyna nam się nie "odkręciła" dociskamy czaszę śrubą (centralną w wałku).
Sprawdzamy czy wysunięte wrzeciono sprężyna cofa do góry, i to wszystko...

Tak na szybko -zdjęcie "dzwonka" czyli pokrywki sprężyny, zrobione podczas regulacji łożysk wrzeciona

Oj to coś te chłodziwo słabe było bo jednym z plusów jest ochrona przed korozją.

Jak woda z mgły odparuje, to przy braku wydajnej wentylacji nic dziwnego, że ruda wchodzi na niezabezpieczone powierzchnie i narzędzia w warsztacie. Najlepiej naprzeciwko dyszy, po drugiej stronie narzędzia, ustawić wyciąg i gro tego wyciągnie..

Co do tego wężyka to możesz założyć w otworze sitko. Ja zrobiłem takie w kształcie naparstka i zatrzymuje mi większe wióry.

... albo przed otworem spływu położyć mały magnes który będzie wyłapywał wszystkie opiłki zanim wpadną w rurkę (jeśli robisz głównie w stali)

Ten drut trzyma kulki by nie wypadły z otworków tulei pełniąc rolę "zatrzasku" ?
może się nazywać np tak:
Pierścień osadczy (rozprężny),

https://alle gro.pl/oferta/pierscien-osadczy-rozprezny-din-7993-a-fi-50-100sz-7946478230?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_DIO_pla_firma_przemys%C5%82&ev_adgr=Przemys%C5%82+-+Materia%C5%82y+i+akcesoria+-+Obr%C3%B3bka+metali+-+Gwintowniki+i+narzynki,+%C5%82o%C5%BCyska+toczne,+pozosta%C5%82e+oraz+wiert%C5%82a&gclid=EAIaIQobChMIkrHw8-ql5wIVkuR3Ch2UkQhtEAYYASABEgKfLPD_BwE
pierścień sprężysty, itd...
https://www.google.com/search?q=pier%C5 ... 64&bih=936

Z braku gotowych najlepiej byłoby odciąć z jakiejś pasownej sprężyny.
Możesz się tez pokusić o zrobienie podobnego średnicą sprężystego drutu(np szprychy?), nawijając jak sprężynę parę zwojów na rurze o takiej średnicy by średnica "sprężyny" w stanie swobodnym była mniejsza jak średnica tulei w której siedzi. Potem odcinając 1 zwój. Podszlifowanie ścierniczką łukowatych podebrań w miejscu kulek to już betka.
W ostateczności spróbować dorobić to ze sprężystego zewnętrznego pierścienia Segera (zamiast z okrągłego drutu),

ale trzeba by go pewnie doszlifować, bo szerokość na obwodzie tych większych średnic zazwyczaj nie jest jednakowa.