Z chłodzeniem płytek lutowanych bym uważał. W ogóle powinno się osobno szlifować miękki trzonek, np ściernicą elektrokorundową (A - do miękkich metali),
a samą płytkę ściernicą z czarnego lub zielonego węglika krzemu (38C, 98C, 99C) lub diamentowymi.
Powierzchnia płytki węglikowej po ostrzeniu powinna być matowo-szara - powstała w wyniku tzw. "chłodnego szlifowania" ostrym ziarnem, wysypującym się samoczynnie ze struktury ściernicy zaraz po przytępieniu).
Zastosowanie ściernic z węglika krzemu i diamentowych do węglików spiekanych zapobiega przegrzewaniu i powstawaniu tzw. "rys szlifierskich" (mikropęknięć) w płytkach przez nadmiernie stępione ziarno elektrokorundowe w "zwykłych" ściernicach (widoczny efekt skrawania tępym ziarnem - metalicznie świecąca szlifowana powierzchnia płytki węglika spiekanego). Natomiast użycie tych ściernic do szlifowania miękkiego trzonka skutkować będzie zalepianiem ściernicy (jak niżej) miękkim metalem przed wykruszeniem się stępionego ziarna, i "grzania" metalu trzonka przez tarcie.
(zalepiona ściernica)
Nie powinno się przegrzewać obydwu szlifowanych metali (osobno czy razem) także z powodu różnej rozszerzalności cieplnej materiału trzonka i płytki która generuje naprężenia w obu jak również w warstwie lutu prowadząc do jego osłabienia lub nawet odspojenia (pod obciążeniem)
Podobne mikropęknięcia które pod obciążeniem prowadzą do wykruszeń i wyłamań powstają także przy niedostatecznym chłodzeniu podczas ostrzenia/szlifowania, więc często spotykana przy ręcznym ostrzeniu metoda na zanurzanie gorącej płytki w naczyniu z wodą prowadzi do tego samego - powstawaniu szkodliwych naprężeń i mikropęknięć (czasem od razu pęknięć płytki) które mogą prowadzić do wyłamań w czasie skrawania
O ostrzeniu znajdziesz m/innymi tu
szlifierka-stolowa-proma-t81639-10.html
sciernica-do-nozy-tokarskich-t7429-10.html
http://pfmrc.eu/index.php/topic/60403-f ... y-romanj4/
A nie myślałeś by lewe noże wykorzystać do toczenia z tylnego imaka, albo w toczeniu odwróconym nożem?