Obawiam się, że to będzie jak zwykle u nas - jeden idiota zrobi skuchę, ale dołożą dotkliwie wszystkim... na wszelki wypadek...

Ciekawe kiedy do tych "elektrocykli" dobiorą się/podobnie jak do e-hulajnóg/ wszechwładne urzędasy....

Całe modelarstwo(no prawie) chodzi na Li-Pol-ach lub Li-Ion (Li-Fe to osobny rozdział), a obecnie coraz więcej i elektronarzędzi, więc dla ołowiowych poza rozruchem silników spalinowych (przy prądach dochodzących do 1200A) jest coraz mniej zastosowań. Elektronika balanserów do Li-xx nie jest już żadnym wyzwaniem, a coraz większe pojemności pakietów, i coraz krótszy czas ładowania żadną nowością...
http://www.paramotor.com.pl/elektryczna ... e-driveco/


https://www.chip.pl/2015/06/pierwszy-ko ... samolotow/


Już niedługo opanują świat... (ale dźwięku V8-ki czy V-ki H-D nic nie zastąpi... )