Znaleziono 2 wyniki
Wróć do „rozwiercenie wykrętaka”
- 03 lip 2018, 22:47
- Forum: Obróbka metali
- Temat: rozwiercenie wykrętaka
- Odpowiedzi: 13
- Odsłony: 4407
Re: rozwiercenie wykrętaka
Radziłbym szczerze koledze by zamiast wiercić "z reki" (jeśli nie ma stołowej) zamocował wiertarkę do jakiegoś choćby pożyczonego stojaczka. Zawsze to większa pewność w miarę równego prowadzenia bez "gibania" i wyginania wiertła na boki.
- 03 lip 2018, 21:38
- Forum: Obróbka metali
- Temat: rozwiercenie wykrętaka
- Odpowiedzi: 13
- Odsłony: 4407
Re: rozwiercenie wykrętaka
Onegdaj użyłem do tego małego wiertła widiowego do betonu.
Typowe ostrze wiertła do betonu ma chroniącą je przed kruszeniem podczas działania udaru ujemną fazę sięgającą nawet połowy grubości płytki

dlatego trzeba je przeostrzyć podobnie jak typowe wiertło do metalu, również podobnie poprawiając boki płytki, i tylko lekko zatępiając nową krawędź skrawającą osełką by się nie kruszyła.
Nierówną krawędź pękniętego wykrętaka wyrównałem (i "napunktowałem" by wiertło nie zjeżdżało) ścierniczką na Dremelu.
Jako chłodziwa podczas wiercenia używałem nafty (dookoła otworu ulepiłem z plasteliny "wał" w który wlałem naftę). Takim sposobem też nieźle idzie wiercenie w stali hartowanej.
Typowe ostrze wiertła do betonu ma chroniącą je przed kruszeniem podczas działania udaru ujemną fazę sięgającą nawet połowy grubości płytki

dlatego trzeba je przeostrzyć podobnie jak typowe wiertło do metalu, również podobnie poprawiając boki płytki, i tylko lekko zatępiając nową krawędź skrawającą osełką by się nie kruszyła.
Nierówną krawędź pękniętego wykrętaka wyrównałem (i "napunktowałem" by wiertło nie zjeżdżało) ścierniczką na Dremelu.
Jako chłodziwa podczas wiercenia używałem nafty (dookoła otworu ulepiłem z plasteliny "wał" w który wlałem naftę). Takim sposobem też nieźle idzie wiercenie w stali hartowanej.