
którą trudno (albo może bardziej - niebezpiecznie) by było palcami suwać po blacie w pobliżu wirującego frezu/pilnika. Więc lepiej byłoby umieszczać je w szablonie np. deseczce ze sklejki, z wycięciem na dłuższym boku w kształcie otwieracza, tak by tam wszedł a krawędź przeznaczona do frezowania wystawała poza szablon), i dopiero taki zespół już bezpiecznie podsuwać pod frez/pilnik (przesuwając go wzdłuż listwy oporowej ustawionej na głębokość frezowania coś jak tu)


Mam nadzieję, że łapiesz o co mi chodzi..
Chyba, że mają zupełnie inną postać..