O ile mi wiadomo, to do szkiełkowania używa się mikrokulek szklanych różnej gradacji, a w młynie możesz uzyskać jedynie ostry łom, który da zupełnie inną powierzchnię. Kulki nie tyle czyszczą co ugniatają powierzchnię (najczęściej aluminium) lekko ją utwardzając i zamykając rysy, ale nie rysują jak w razie piaskowania(które najczęściej wykonuje się przed kulkowaniem w celu oczyszczenia). Na szkiełkowanej powierzchni nie zalega brud, taka powierzchnia doskonale się czyści benzyną ekstrakcyjną, lub innym zmywaczem.radeksr2 pisze:Jakiś młyn kulowy może?
http://www.alumetal-technik.com/pl/uslu ... minium.php

A otrzymuje się (podobnie jak śrutę stalową) przez rozpylanie ciekłego szkła w zimnym czynniku(powietrzu) który studzi opadające kropelki/kulki.
nawet gdyby się dało, to czy warto?radeksr2 pisze:Czy jest jakaś metoda aby uzyskać je w domu
http://www.eko-glass.pl/cennik
http://scierniwo.eu/granulat-szklany-c-8.html