
Takim ostrzem nic nie utoczysz. Po pierwsze to geometria tego "noża" z wiertła jest niewłaściwa dla skrawania, to raczej przecinak nie nóż tokarski, a ponadto jest zamocowany w trzonku jakby odwrócony o 180°.
Jeśli robisz nóż samodzielnie to geometria ostrza powinna wyglądać mniej więcej tak jak na tym rysunku (przy prawym kierunku obrotów wytaczadła)

W realu będzie to wyglądało mniej więcej podobnie jak na tych zdjęciach, choć geometria tego ostrza jest tu jakby "odwrotna" bo w tym przypadku nóż skrawa czołem, ale chodzi o pogląd.




tu podobny nóż do wytaczadła z kwadratowym trzonkiem, ale geometria ostrza taka sama


Ustawienie jak głęboko ma przybierać nóż (Δr) można zmierzyć podobnie jak tu (mikrometrem bądź suwmiarką)

a średnica po wytoczeniu(bez uwzględnienia ew. bicia wytaczadła) będzie wynosić:
D2=D1 + (2 x Δr)
gdzie:
D2 - średnica po wytoczeniu
D1 - średnica przed wytoczeniem
Δr - przybranie noża(głębokość skrawania)
