
Znaleziono 5 wyników
- 17 maja 2014, 00:14
- Forum: Na luzie
- Temat: Parobasy Europy
- Odpowiedzi: 32
- Odsłony: 2294
- 16 maja 2014, 21:22
- Forum: Na luzie
- Temat: Parobasy Europy
- Odpowiedzi: 32
- Odsłony: 2294
- 16 maja 2014, 20:46
- Forum: Na luzie
- Temat: Parobasy Europy
- Odpowiedzi: 32
- Odsłony: 2294
No, ale sprzedanie najnowocześniejszej w Europie walcowni rur za cenę działki pod nią, czy hut Mittalowi, wiedząc ze idzie światowa hossa na stal, a i sami będziemy dużo (przed Euro2012) jej na budowy potrzebować (hut Mittal jakoś do dziś nie pozamykał, jemu się opłaca?), to samo z cementowniami, to wybacz, ale nie nazwałbym tego ekonomią, nawet socjalizmu...MlKl pisze:Rząd nie pozamykał wielkich zakładów dlatego, że były wielkie. Pozamykał je, bo były nieopłacalne
- 16 maja 2014, 19:15
- Forum: Na luzie
- Temat: Parobasy Europy
- Odpowiedzi: 32
- Odsłony: 2294
- 15 maja 2014, 23:49
- Forum: Na luzie
- Temat: Parobasy Europy
- Odpowiedzi: 32
- Odsłony: 2294
Hmm... "Parkową"...


Facet wchodzi do sklepu monopolowego i mówi: Poproszę jedną żytnią.
Po czym wyszedł ze sklepu i wypił całą butelkę, więc zwaliło go z nóg, i zasnął gdzieś w parku.
Ścieżką przechodził pedałek, zobaczył leżącego faceta i pomyślał: No, facet leży, więc wykorzystam sytuację...
Zrobił co pomyślał i odszedł. Rano, facet budzi się jakiś taki rozluźniony, a obok leżą pieniądze.
No więc facet ponownie poszedł do monopolowego i kupił żytnią. Znowu zwaliło go z nóg, i znów zasnął w parku.
Parkiem szedł inny pedałek, i też wykorzystał sytuację, oraz zostawił pieniążki. Facet rano się budzi, znowu rozluźniony, a obok leżą pieniążki.
Więc znowu poszedł do monopolowego. Wchodzi, a sprzedawczyni mówi:
Co, chce pan żytnią ? A facet mówi: Nie, żołądkową proszę, bo po żytniej coś mnie du** boli
