Znaleziono 5 wyników

autor: RomanJ4
17 maja 2014, 00:14
Forum: Na luzie
Temat: Parobasy Europy
Odpowiedzi: 32
Odsłony: 2294

Obrazek
autor: RomanJ4
16 maja 2014, 21:22
Forum: Na luzie
Temat: Parobasy Europy
Odpowiedzi: 32
Odsłony: 2294

MlKl pisze:Potrzebował zaś przestać dopłacać do rur, czy stali,
jak to się ma do skoku cen (już nie naszej ) stali po 2010roku, kiedy to inwestorzy (w tym państwowi) na gwałt nowelizowali kontrakty ze względu na jej cenę ?
autor: RomanJ4
16 maja 2014, 20:46
Forum: Na luzie
Temat: Parobasy Europy
Odpowiedzi: 32
Odsłony: 2294

MlKl pisze:Rząd nie pozamykał wielkich zakładów dlatego, że były wielkie. Pozamykał je, bo były nieopłacalne
No, ale sprzedanie najnowocześniejszej w Europie walcowni rur za cenę działki pod nią, czy hut Mittalowi, wiedząc ze idzie światowa hossa na stal, a i sami będziemy dużo (przed Euro2012) jej na budowy potrzebować (hut Mittal jakoś do dziś nie pozamykał, jemu się opłaca?), to samo z cementowniami, to wybacz, ale nie nazwałbym tego ekonomią, nawet socjalizmu...
autor: RomanJ4
16 maja 2014, 19:15
Forum: Na luzie
Temat: Parobasy Europy
Odpowiedzi: 32
Odsłony: 2294

Onegdaj co roku była w mediach bitwa o sznurek do snopowiązałek, a teraz o lokalnych powodziach po letnim deszczyku. Bo onegdaj nikt przy zdrowych zmysłach nie budował przy górskiej rzeczce, za to dzisiaj sznurka multum, a nie ma kto brać... :wink:
autor: RomanJ4
15 maja 2014, 23:49
Forum: Na luzie
Temat: Parobasy Europy
Odpowiedzi: 32
Odsłony: 2294

Hmm... "Parkową"... :grin:
Facet wchodzi do sklepu monopolowego i mówi: Poproszę jedną żytnią.
Po czym wyszedł ze sklepu i wypił całą butelkę, więc zwaliło go z nóg, i zasnął gdzieś w parku.
Ścieżką przechodził pedałek, zobaczył leżącego faceta i pomyślał: No, facet leży, więc wykorzystam sytuację...
Zrobił co pomyślał i odszedł. Rano, facet budzi się jakiś taki rozluźniony, a obok leżą pieniądze.
No więc facet ponownie poszedł do monopolowego i kupił żytnią. Znowu zwaliło go z nóg, i znów zasnął w parku.
Parkiem szedł inny pedałek, i też wykorzystał sytuację, oraz zostawił pieniążki. Facet rano się budzi, znowu rozluźniony, a obok leżą pieniążki.
Więc znowu poszedł do monopolowego. Wchodzi, a sprzedawczyni mówi:
Co, chce pan żytnią ? A facet mówi: Nie, żołądkową proszę, bo po żytniej coś mnie du** boli
:mrgreen:

Wróć do „Parobasy Europy”