Znaleziono 2 wyniki

autor: RomanJ4
15 maja 2014, 23:10
Forum: Na luzie
Temat: Czy to jakiś wirus?
Odpowiedzi: 20
Odsłony: 2326

Swego czasu byłem przypadkiem niedaleko Sant Leon-Rott w Niemczech, w dużej firmie informatycznej SAP (na korytarzu I pietra... płynie sobie strumyk!), w której pracuje też kilku łebskich Polaków, a która dla niemieckiej administracji opracowała ich własny system operacyjny do komputerów (używany we wszystkich urzedach), aby nie płacić Microsoftowi bajońskiego haraczu za Windowsa. Niemcy zaoszczędzili (wtedy) ponoć kupę milionów DM, a SAP dostosowywała na bieżąco potrzebne zewnętrzne aplikacje do tego systemu. Dodatkowo nie było na to robali, więc na antywiry też nie musieli wydawać. :razz:
I można pomyśleć? Można, tylko trzeba chcieć...
autor: RomanJ4
14 maja 2014, 11:12
Forum: Na luzie
Temat: Czy to jakiś wirus?
Odpowiedzi: 20
Odsłony: 2326

Ja od czasu do czasu czyszczę dysk ze śmieci "Odkurzaczem 12"(free, PL, - teraz dostępna wersja 13, działa na żądanie),
http://www.instalki.pl/programy/downloa ... rzacz.html
Odkurzacz rozpoznaje obiekty tymczasowe (np.: z przeglądarek internetowych), kopie zapasowe (w tym kopie rejestru), dzienniki zdarzeń, obce pliki językowe (np.: z krajów Korea, Japonia, Chiny, Albania), zbędne pliki multimedialne, obiekty szkodliwe (np.: utworzone przez oprogramowanie szpiegujące), obiekty pozostawione po odinstalowanych programach,
ObrazekObrazek Obrazek
który ma dwa poziomy (i dwie osobne ikony na pulpicie):
- "Szybkie czyszczenie dysku"
- "Odkurzacz" (program pełny - przeszukuje dokładnie wszystkie dyski i napędy)
oraz "Monitor czystości dysku(w)" pracujący w tle, ale ja go wyłączyłem by nie zabierać pamięci.
Potrafi wywalić naprawdę duuużo, czasem i gigabajty niepotrzebnych śmieci (możemy też decydować po znalezieniu które usunąć) poukrywanych w różnych zakamarkach. Poza tym robi (co trochę przedłuża czas czyszczenia, ale można również tę funkcję wyłączyć), i przechowuje skompresowaną kopię wyrzuconych plików, więc w razie usunięcia czegoś potrzebnego można je przywrócić.
Polecam kolegom , bo to przydatne i niekonfliktowe narzędzie, choć trzeba się czasem uzbroić w cierpliwość, bo niekiedy przy dużych folderach wydaje się jakby się zacięło, ale działa (kręci się znaczek logo)..

Wróć do „Czy to jakiś wirus?”