który zazwyczaj ma bardzo mały zakres pomiarowy (od kilku do ułamka milimetra), nadający się do pomiaru niewielkich wartości bicia, szczególnie przydatny jest tam gdzie drugi z nich, czujnik zegarowy zębatkowy z racji gabarytów podejść nie może (bicie wszelkiego rodzaju otworów, wrzecion, wąskie rowki, szczeliny, itd)
[youtube][/youtube]
natomiast czujniki zegarowe zębatkowe
choć mają podobna do diatestów dokładność (setne lub tysięczne milimetra), to zdecydowanie większą rozpiętość zakresów pomiarowych: od pojedynczych do nawet setek milimetrów, poza tym z racji poosiowego ruchu roboczego można je stosować jako wskaźniki do różnego rodzaju przyrządów jak średnicówki, mierniki przesunięć, wysokości, grubości, itd.. i oczywiście bicia (razem ze statywem)
w tokarskiej praktyce oba są przydatne, ale ja częściej używam takiego wygodnego w użyciu niewielkich rozmiarów a wystarczająco sztywnego po zaciśnięciu zestawu jak poniżej, można go mocować magnetycznie np do kostki imaka czy gdzie bądź potrzeba.. https://www.cnc.info.pl/topics80/jaki-c ... t63356.htm
[youtube]