Jeśli zostanie po włożeniu łożyska jeszcze dość miejsca, to dobrze byłoby włożyć po obu stronach łożyskowania uszczelnienia, np w postaci założonych na wałek oringów, czy nawet filcowych pierścieni, aby nie lazły tam opiłki czy inne paprochy, co przy toczeniu zwłaszcza z chłodzeniem się często zdarza.

Tyle, że niektóre typy łożysk igiełkowych są w postaci tylko koszyczków z igiełkami,

gdzie wewnętrzna i zewnętrzna bieżnia wykonana jest bezpośrednio w materiale współpracujących części, zazwyczaj przez utwardzenie (hartowanie) i szlifowanie, np powierzchnia walka i gniazda korpusu i musi być wykonana w odpowiedniej tolerancji.


W tym akurat przypadku (suport) obroty przy ręcznym kręceniu będą bardzo małe, wiec bieżnia nie musi być aż tak twarda i wykonana tak idealnie. .

Typowe tolerancje masz tu
http://www.skf.com/skf/productcatalogue ... =1&lang=pl
wg http://www.skf.com/portal/skf/home/prod ... ink=1_0_78

Reasumując jeśli zmieści Ci się koszyk z tak dobranymi igiełkami aby było bez przerabiania i nie będzie nadmiernych luzów, to warto.

A, i jeszcze jedno.
Czasem jeśli luz międzyzębny między dwoma kołami zębatymi jest fabrycznie za duży (a to w naszych chinkach jest niestety częste), to można to skorygować stosując odpowiednio dobrane średnicą zewnętrzną łożysko, pod które roztaczamy otwór gniazda w korpusie przesunięty w stosunku do oryginalnego o wartość korekty. Ale do tego trzeba mieć dostęp do frezarki, wytaczadło, i czym zmierzyć.

to chyba najlepsze rozwiązanie .
Zanim jeszcze rozkręcisz dobrze byłoby zmierzyć np szczelinomierzem jaki tam występuje luz między dolną powierzchnia ślizgową łoża a listwą suportu, ewentualnie podnosić suport i zmierzyć luz między pryzmą łoża a powierzchnią ślizgową pryzmy suportu. Będzie jakiś pogląd na wielkość luzu a potem po ew. poprawieniu do porównania. Podnosząc suport można też zmierzyć za pomocą czujnika zegarowego dotykającego górnej płyty suportu.

Nie bardzo mogę z tego opisu wywnioskować o jakie luzy Co chodzi?
Musisz konkretnie nazywać części swojej obrabiarki. http://dobortokarek.pl/budowatokarki.php
Czy chodzi o luz na jaskółce w saniach (suporcie) poprzecznych, (jaskółka to te ukośne prowadnice)

widać tam z prawej strony listwę służącą do kasowania luzu (na fot.1 te wkręty z nakrętkami z kontrującymi z boku sanek narzędziowych do tego służą, przy sankach(suporcie) poprzecznych są takie same)
- czy o luz na zębatce przesuwu wzdłużnego suportu?

pod wałkiem zębatym widać listwy trzymające cały suport na łożu

i teoretycznie tam luz powinien być minimalny, ale w praktyce jest różnie. Jeśli jest za duży należałoby je podszlifować w części przykręcanej do suportu (jeśli po szlifowaniu wyjdzie za ciasne pasowanie i ciężko będzie przesuwać, można dać podkładkę z kalki itp.) Można też do przecinania blokować suport, dokładnie ustawiając nóż sankami (suportem)naqrzędziowymi.


Tu znajdziesz dużo informacji o różnych naszych maszynkach
http://www.mini-lathe.com/Mini_lathe/Mo ... .htm#cfcsm
http://www.metalwebnews.com/mr.html