Też jest sposób.
Jeżeli nakrętka jest dostatecznie długa żeby odciąć kawałek to możesz zrobić na 4 śrubach jako oddzielny kawałek , lub 2 śruby do ściągania (regulacja) i dwa wkręcane sztyfty po których chodzi ten odcięty kawałek jako prowadnice po przekątnych. Wtedy z naprężeniami i pękaniem nie będzie problemu.
Na 3 zdjęciu też jest bodaj dzielona z dwóch części , bo przecież zakres jaki jest potrzebny do regulacji to raczej w ułamki mm.

Może zamiast robić nowe nakrętki wystarczy je naciąć i zrobić śrubę rozpychającą nacięte części a przez to rozciągającą gwint nakrętki i kasującą luz. ja tak zrobiłem przy swojej i mam problem z głowy.
No chyba, że jest całkiem zjechany, zwłaszcza na śrubie czego "rozciągana" nakrętka nie wykasuje - trzeba zmienić śrubę.
Tu dokładnie widać

http://www.mini-lathe.com/C6_lathe/C6/c6.htm



albo w ten sposób i śrubki ściągające połówki, ale moim zdaniem poprzeczne nacięcie jest lepsze bo bardziej precyzyjnie kasuje luz.


a w razie czego masz kolego tu jak zrobić nową nakrętkę (ale bez korekty luzu gwintu)
http://www.bedair.org/Crossfeed/crossfeed2.html