Tu posuw osiowy i obrót wymusza ta skośnie cięta tuleja na tyle wrzeciona, o którą opiera się ustawialne łożysko prowadzące.
Kąt cięcia tulei musiałbyś dobrać wg wzorca czyli twojego detalu. Naklej na niego papierową rurę, i wytnij żyletką rowek, jak ją potem płasko rozłożysz to będziesz miał wzorzec kąta i kształtu (skok rowka) do tulei prowadzącej (1:1 lub w skali*).
Frezować będziesz w mosiądzu niewielkim frezem, więc siły skrawania będą raczej niewielkie, i ręcznie powinno dać się wrzeciono utrzymać (ew. załóż na tył wrzeciona tam gdzie tarczka podziałowa jakieś większe koło (lub dwustronną dźwignię), by mieć większą dźwignię do obracania/trzymania). Tarcza podziałowa jak na filmie nie jest potrzebna, bo rowek jest jeden, najwyżej zaznacz sobie na kole kreskami kąt obrotu(do wskazówki lub pionu).
W Twoim przypadku oś tego przyrządu będzie poziomo, a frez pionowo z góry.
Przyrząd jest prosty, więc chyba nie trzeba tłumaczyć zasady działania.

https://www.hobby-machinist.com/threads ... tup.85880/
Jeśli nie chce Ci się robić całego przyrządu od zera, to możesz zaadaptować do tego przystawkę do ostrzenia frezów palcowych od ostrzarki jako wrzeciono.
https://www.e-darmet.pl/przyrzad-do-ost ... 17882.html

Mocuje się w nim zaciskowe tuleje 5C na średnice od 2 do 26mm, więc sobie dobierzesz odpowiednią.

Tuleja przyrządu jest suwliwa i obracana w korpusie, wystarczy założyć na jej koniec skośną tuleję prowadzącą i łożysko jak na filmie, albo wykorzystać oryginalny palec prowadzący przyrządu.
* - jako, że tuleja prowadząca będzie miała większą od Twojego wzorca średnicę by wejść na wrzeciono, to tu trzeba zastosować inny proporcjonalnie mniejszy kąt, by wysokość rowka (skok na długości tulei) pozostała ta sama jak na oryginale