Zaorano kompletnie szkolnictwo zawodowe, polikwidowano szkolne warsztaty, no bo przecież w nowej RP każdy delikwent "miał mieć studia", a teraz płaczą, że nie ma kim pracować...
Dodane 17 minuty 22 sekundy:
pukury pisze:A co do rysunków - wiele razy przerabiałem takie " sprawy ".
Ktoś coś przynosi - nabazgrane.
Jak się wysilam i robię - a gość panie !! to miało być inaczej.
Nasz zakład w czasach słusznie minionych czasem wykonywał "usługi dla ludności", czyli najczęściej okolicznych rolników.
Kiedyś przyszedł jeden taki dziadek: "Pan mi zrobi takom tulejke do woza",
pytam o wymiary, a on na to: - "No, panie ja się nie znam, ale żeby była dobra!"

Inny chciał by mu wytoczyć "szajbkę do młynka", a na pytanie jaki silnik tego młynka ma wymiar wałka wyciągnął z kieszeni pudełko z ułamaną zapałką:
- "O! dziura w starej szajbce była dokladnie taka..!"


Na szczęście średnice wałów są znormalizowane, i udało się z tej zapałki wywnioskować o jaką chodzi...