Trzeba zaobserwować czy przypadkiem tylko - po załączeniu vacum pompy, oś Y nie idzie w kierunku krańcówki wyłączającej z taką niezauważalną prędkością. Bo podobny przypadek miałem przy uszkodzeniu stabilizatorów na serwonapędzie Vickers i wtedy maszyna poszła w drugą stronę przy bazowaniu. Ważne jest aby zaobserwować prędkość z jaką poruszają się osie przy bazowaniu - gdyż w przypadku wciśnięcia krańcówki wyłączającej wszystkie osie idą z bardzo małą prędkością. Jeśli jest uszkodzony serwo, to tylko na tej osi prędkość będzie inna lub będą wahania prędkości. Przy wahaniach można podejrzewać prądniczkę tachometryczną.