Znaleziono 3 wyniki

autor: czort
23 kwie 2007, 18:42
Forum: Bridgeport / Romi / Hardinge
Temat: remont frezarki konwencjonalnej
Odpowiedzi: 10
Odsłony: 8357

Metoda skrobania przedstawiona na rysunku powyżej to według mnie nie najlepszy pomysł. takim drapaniem można sobie jedynie zrobić więcej złego niż dobrego (a przynajmniej takie jest moje zdanie ) chodź przy jakimś wytyrańcu można wstępnie takie rzeczy robić . Jeżeli wszystkich dpupereli do skrobania ( płyta traserska … ) to niema o czym rozmawiać . Pyzatym płyta traserska to bardzo przydatna sprawa jest.
Zatem płytę traserską lub jakiś inny wzorzec (np. trójkątny ) smarujesz tuszem (chyba najlepiej jest zwilżyć kalkę olejem i tak posmarować ) potem przykładasz płytę na prowadnice (lub odwrotnie zależy jak wygodniej ) i przesuwasz płytą po prowadnicy. Miejsca gdzie tusz odbił się na prowadnicy zeskrobujesz skrobakiem (najlepiej i najtaniej jest chyba zaostrzyć pilnik. Z tym ze zaostrzyć pod kątem 90 stopni lub nieco większym ) „rysy „ od skrobania powinny być pod kontem około 45 stopni do osi prowadnicy i na krzyż . Wiedz zeskrobujesz te wyższe miejsca potem znowu płyta i skrobiesz i tak do skutku (czyt. Do momentu gdy plamiaki od tuszu będę się w miarę gęsto i równomiernie na prowadnicy ).
Trochę to może jest zamieszane ale nie tak prosto to wyjaśnić na sucho. Nie wiem czy w jakichś książkach chodźby do technologii maszyn nie będzie to lepiej objaśnione
Ale myślę że powinieneś zacząć od wyczyszczenia i od sprawdzenia dokładności maszyny może się okaże że wcale skrobać nie trzeba. Najlepsza będzie chyba szczotka druciana (najlepiej z drutami mosiężnymi )
Jeżeli silniki hydrauliczne są obrotowe połączone paskiem zębatym ze śrubą a masz do tego agregat to ja na Twoim miejscu pozostawił bym silniki wywalił kopiał no i trzeba by było to połączyć jakoś sensownie elektro zaworami (sterowanie prędkością posuwową powinno być już uwzględnione chyba w kopiarce ) i możesz mieć całkiem przyjemną maszynkę z płynną regulacją posuwu. Tylko oś Z trochę lipa no ale cóż mówi się trudno
autor: czort
22 kwie 2007, 20:18
Forum: Bridgeport / Romi / Hardinge
Temat: remont frezarki konwencjonalnej
Odpowiedzi: 10
Odsłony: 8357

Może to groźnie zabrzmiało ale mnie jakoś tak po prostu naszła wena twórcza ;D
autor: czort
22 kwie 2007, 19:39
Forum: Bridgeport / Romi / Hardinge
Temat: remont frezarki konwencjonalnej
Odpowiedzi: 10
Odsłony: 8357

Zapamiętaj sobie raz i na zawsze papier ścierny jest dobry do szpachli i lakieru (mowie to o zastosowaniu do remontu frezarek ) a nie do prowadnic. Co do metod chemicznych podobnież w byłym ZSRR stosowano pastę do docierania z jakimiś kwasami ale była to metoda stosowana jedynie gdy obie współpracujące ze sobą prowadnice były podobnej długości (we frezarce wspornikowej niema takiej ani jednej ) zresztą i tak nie mam pojęcia gdzie taką poste zdobyć. Wiedz jeżeli niechżesz szlifować to jedynym rozwiązaniem dla ciebie jest skrobanie. Z tym że wymaga ono dużej cierpliwości (od razu Ci radze jeżeli prowadnice stołu tego wymagają przeszlifuj je ) krótsze prowadnice czyli pionowe i poprzeczne można przeskrobać. Skrobaniem da się uzyskać nawet efekt lepszy niż chodź by szlifowaniem czołowym(z tym że skrobacz musi być doświadczony ) . To że frezarka wizualnie wygląda dość kiepsko nie musi oznaczać że jej stan jest kiepski (chodź właściwie w wielu przypadkach to ze sobą się wiążę )Ale akurat Twoja nie wygląda tak najgorzej (znaczy się widziałem gorzej wyglądające ) jest to kopiarka wiedz najprawdopodobniej z produkcji została wycofana bo wyparło ją cnc a nie dla tego że była tak zużyta że w Anglii się jej nie opłacało remontować. To dobrze rokuje . Przy takim remoncie dobrze jest poodkręcać wszystkie dekle które tylko da się odkręcić żeby zobaczyć co się dzieje w środku (chyba że się rozbiera maszynę w imięt ). Pży remoncie zadbaj też o przeczyszczenie (jeśli potrzeba to wymianę rurek czy innych części ) w instalacji smarowania. Frezarka kopiarka to jest rozwojowo coś pomiędzy konwencjonalną a cnc obecnie absolutnie wyparta przez cnc nikt ich już nie produkuje ( chodź gdzie niegdzie są jeszcze używane ) ja bym amputował kopiał jego przydatność jest raczej wątpliwa . Jak tam jest realizowany ruch kopiujący ? Czy poprzez obrotowy silnik hydrauliczny podłączony do śruby czy poprzez siłownik ?
To chyba na tyle jeżeli masz jakieś pytania to pytaj .

PS
To nie jest Frezarka narzędziowa to jest frezarka promieniowa (przystosowana jako kopiarka ). Może to zboczenie jakieś ale jak czytam (tudzież słyszę ) frezarka narzędziowa a widzę frezarkę np. promieniową to mi się nuż sam w kieszeni otwiera.

Wróć do „remont frezarki konwencjonalnej”