Znaleziono 2 wyniki

autor: czort
17 maja 2012, 21:12
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Sprzedam Tokarnie
Odpowiedzi: 12
Odsłony: 5947

90-100 lat temu obowiązywała (przynajmniej w literaturze fachowej ) słowo "tokarka " określało maszynę do toczenia . Zatem nie wiem skąd ten archiwizm ? Ze średniowiecza ? Swoją drogą w słownikach są tez rożne cuda bo w innym temacie pewien lingwista teoretyczny udowadniał ze nie istnieje taka maszyna jak "wytaczarka " a słowo to jest niepoprawne.
autor: czort
16 maja 2012, 20:54
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Sprzedam Tokarnie
Odpowiedzi: 12
Odsłony: 5947

z tych samych powodów dla których wielu ludzi (w tym większość mechaników samochodowych jakich znam ) nie widzi różnicy pomiędzy wielowypustem, wielowpustem , wieloklinem, wielokarbem i frezem na dodatek :D. To jest jak się zdaje ta sama zasada językowa co przy słowach "pralka "i "pralnia " a nie słyszałem by ktoś stosował te nazwy zamiennie.

Wróć do „Sprzedam Tokarnie”