Jeżeli chodzi o nowszą literaturę to "obrabiarki sterowane numerycznie " Jerzy Honczarenko. Niestety przykładów obliczeń tam w zasadzie nie ma, ale żuci trochę światła na problem. Do tego też polecam jak Kolega wyżej Wrotnego (można tanio kupić na allegro ). W sumie poradnik tokarza prawdopodobnie też by Koledze nie ciążył. Proponuje też po prostu wpisać w wyszukiwarkę na allegro "obrabiarek " i powinno wyskoczyć kilka pozycji które mogą Kolegę interesować, zawsze potem można szukać ich w bibliotekach. I chyba to od czego Kolega powinien zacząć to strony producentów narzędzi i opraw do narzędzi (ze wskazaniem na tych ostatnich ).

I to chyba wszystko co jestem w stanie podpowiedzieć. Powodzenia.

To musi Kolega wyłącznie zrobić kopie jakiejś głowicy (bo z taką znajomością tematu to ameryki z tego i tak nie będzie ) dorabiając do tego własne obliczenia i jakąś smutną historie. Opis tego do czego takiej głowicy się używa znajdzie bez problemu Kolega w każdym podręczniku do nauki obsługi obrabiarek sterowanych numerycznie. A co do obliczeń - po to Kolega kończy studia by takie rzeczy umieć samemu wykonać .

Witam
A po co to dobierać do średnicy przedmiotu obrabianego ? Średnice głowicy dobierał bym do narzędzi (a w zasadzie do wielkości opraw ) i ich ilości (tak by oprawy się mieściły ) a po wstępnym doborze sprawdził wyłącznie czy przedmiot obrabiany o największej zakładanej średnicy nie będzie zawadzał o narzędzia na sąsiednich stacjach (choć osobiście ciężko mi sobie wyobrazić taką sytuacje). Natomiast rozmiar gniazd to chyba się dobiera się do max momentu obrotowego na wrzecionie, przynajmniej ja tak bym dobierał . Ale ja jestem tylko operatorem, mogę się mylić. Może Kolega powie coś więcej o założeniach dla tej głowicy ?

Pozdrawiam