http://melontools.com/melondizer/Ale może ktoś słyszał jak nałożyć warstwę utwardzającą z węglików
....i wiele innych, sprawdzonych i działających w praktyce
Nie da rady bez między warstwy lub jeszcze lepiej dwóch. Nie przeskoczysz problemów z delaminacją warstwy Al2O3.Otóż elektrycznie udałoby się prawdopodobnie pokryć stal warstewką aluminium. Nie znam procesu więc nie podam składu elektrolitu do elektrolizy.
Następnie taką warstewkę możnaby utlenić tworząc powłokę korundową.
Proces wytwarzania warstw elektrokorundowych znany od kilku dziesięcioleci.
Chyba nie wierzysz w to, że żeliwny/stalowy pierścień tłokowy w silniku spalinowym, pracuje po cylindrze w bloku silnika bez tradycyjnych żeliwnych "szklanek"? Kierunek poszukiwań - konstrukcja współczesnych bloków silnikowych (no już nie takich współczesnych).
Narzędzia skrawające (np. tokarskie) nie są z reguły wytwarzane z Al2O3. Ścierne - a i owszem.Czyli uzyskałoby się bardzo podobną powłokę jak w niektórych tanich narzędziach.
Szukaj pod hasłami - aldrejowanie, aliterowanie - ale raczej nie w necie, tylko w starej literaturze. Choć wiem, że ty masz alergie na literaturę, to polecam dzieła pisane naszego rodaka wielce zasłużonego w przemyśle, dla rozwoju polskiej galwanotechniki, czyli dla Pana Żmihorskiego. Wszystko czarno na białym - często to literatura pamiętająca najlepsze lata Twojego dziadkaA co do galwanizacji warstwą aluminium brakuje mi rzetelnych informacji.

A co w tym takiego niebezpiecznego? Jak doczytasz literaturę do końca, to znajdziesz wszelkie środki i praktyki oraz zachowania związane z BHP - choćby wspomniany już wcześniej Żmihorski i jego dzieła o budowie chromowni.Natomiast z chromowaniem dałem sobie spokój. Jest zbyt niebezpieczne.
Chętnie popatrzę na wyniki....Kładź TiN