Pole robocze A4 oś Z 35mm, sterowniki to TA8435 (z myślą o większej konstrukcji), zasilacz narazie to przetwornica z kseto, nie robiłem testów na pcb bo nie mam odpowiedniego freza ale mysle ze spokojnie da radę, do wiercenia nadaje sie napewno nie mam wierteł ale frez dentystyczny 1mm wchodzi w sklejke jak w masło, wszystko jest troche wolne max posów to 400mm na minutę. Chciałem sprawdzic czy sie da zrobić coś taniego i myśle ze jest to mozliwe, drukarki z odzysku (wystarczy popytac po znajomych), za łozyska i sruby dałem 20 zł, długo szukałem firmy coby zechciała wyciąć na laserze te blaszki i znalazłem za 200 zł z ich materiałem, kolejne 200 zł to elektronika ale ta sie nada do nastepnego projektu. Przydały by sie inne silniki bo te strasznie sie grzeją ale miało być tanio i z tego co mam pod ręką wiec są talie jakie są. Maszynka będzie pracowała w modelarstwie i sporadycznie pcb więc nic poza sklejką, balsą i tworzywami sztucznymi na niej nie badę obrabiał wiec spokojnie da se radę. Czytałem wszędzie ze z drukarek nic nie da sie zrobic i troche na przekorę właśnie na nich oparłem konstrukcję. A przy okazji może ktoś ma na zbyciu frez z węglika do pcb i chciałby sie pozbyć?

Zbudowałem nałą maszynkę z 8 sztuk HP6xx a dokładnie wziołem z niej prowadnice, tulejki, paski klinowe i silniki. Dokupiłem tylko łozyska i śruby najzwyklejsze jakie tylko można, całosc konstrukcji zrobiona jest z blachy 3 mm cietej laserem, wszystko trzyma sie na klej i całkiem fajnie to działa jak znajdę chwilę ( oderwę sie od zabawy frezareczką ) to zamiejszczę kilka fotek w galerii tak wiec zapraszam do oglądania. A comi tam idę po aparat.