Musisz sobie zapiąć to w podzielnice, najlepiej dorobić przyrząd tak żebyś mógł na chwilę zabazować się na otworze M10 przykręcając jedną śrubą do przyrządu w pionowym położeniu otworów M10.
Później odkręcasz śrubę , przestawiasz podzielnicę o 40 stopni, o ile tam jest 40 i wiercisz otwór.
Albo bazujesz się na otworach 11 ( wtedy potrzebny kołek montażowy 11 tka, trochę nietypowy) i przestawiasz podzielnicę o 20 stopni.
Tak czy inaczej z jednego zamocowania ciężko będzie ...
Masz jeszcze płaską powierzchnię widzę, to możesz tak ustawić podkładając płytki wzorcowe, żeby licowała ze stołem frezarki, potem wylicz sobie kąt o ile obrócić podzielnicę i wiercisz
