Myślę, że posiadanie jednego tego typu urządzenia z wyższej półki, "do zadań specjalnych" ostatecznie się nam zwróci.
Zastanawiałem się też, czy jeśli spawarki inwertorowe (lub jakieś inne nowinki typu spawarki z synergią) okażą się skuteczniejsze od obecnie posiadanych przez nas klasycznych tranzystorów, to czy docelowo nie wymienić wszystkich spawarek na nowe.
Oczywiście 5 spawarek x 20.000zł + jakieś dodatkowe programy, to koszt znacząco przekraczający nasze możliwości. Dlatego zastanawiam się czy są jakieś spawarki odpowiadać naszym potrzebą ze średniej półki cenowej. Opcja 4 średniej klasy spawarki + 1 bardzo dobra, szczególnie przy założeniu, że rozkładamy taką inwestycje w czasie, to stan do zaakceptowania.
Ostatecznie pojawia się jednak pytanie zasadnicze, czy dobry inwertor zmniejsza ryzyko przepalenia blach 1,5-2mm (bo po to jest mi w chwili obecnej potrzebny) i czy inwertor ze średniej półki cenowej (jeśli w ogóle są takie) ma jakąś przewagę nad tradycyjnym tranzystorem? A jeśli tak to jak się nazywa i gdzie można go kupić.
