Rozumiem, że chodzi o zrywarkę do badania materiałów? Kiedyś na uczelni miałem do czynienia z takim urządzeniem, ale to było trochę dawno
Maszyna, podobnie jak Twoja, miała napęd za pomocą dwóch śrub kulowych oraz prowadzenie belki na dwóch pionowych prowadnicach. Patrząc na maszynę z góry, prowadnice i śruby rozmieszczone były w wierzchołkach prostokąta o bokach ok. 400x700mm (to była wysoka zrywarka), po przekątnej (pewnie przydałyby się jakieś szkice
).Dziś już dokładnie nie pamiętam, ale zdaje się, że maszyna nie miała jako takiego stolika, ale jeżdżącą w pionie belkę, a u góry wieszak. W wieszaku umieszczony czujnik siły, natomiast do belki przymocowane suwaki z czujników przemieszczenia (liniały). Do tego komputer z odpowiednimi wzmacniaczami i oprogramowaniem - to było "fabryczne" rozwiązanie. W Twoim przypadku, podejrzewam, że oprogramowanie będziesz musiał napisać sam. Najprościej byłoby chyba w LabView lub LabWindows.
Pamiętam jeszcze, że maszyna była napędzana silnikiem 900W.
Jeśli będę przejeżdżał koło uczelni, to spróbuję wstąpić i zrobić jakieś zdjęcia - na pewno byłyby pomocne. Niestety, nic nie mogę obiecać.
Pozdrawiam.
