Witam,
w tych czujnikach, z tego co się orientuję, to im dłuższy trzpień, tym większej średnicy powinna być kulka na końcu. Tak, żeby dla dłuższego trzpienia kąt odchylenia był taki sam jak dla krótkiego, a co za tym idzie wynik pomiaru był wiarygodny. Jeśli wymienimy trzpień na dłuższy, a zostawimy taką samą średnicę kulki, to czujnik przy pomiarach w płaszczyźnie X-Y (do boku detalu) będzie przekłamywał.
Poza tym, tak jak przedmówcy pisali, trzeba "skalibrować" ten czujnik, czyli ustawić jak najmniejsze bycie na kulce, za pomocą 4 śrubek, znajdujących się powyżej tarczy zegara.