Znaleziono 5 wyników

autor: creative1agh
23 lut 2011, 01:30
Forum: Silniki Parowe / Styrlinga / Odrzutowe
Temat: silnik
Odpowiedzi: 50
Odsłony: 20864

IMPULS3 pisze: Nie do końca,dlatego że wodór możesz otrzymać w bardzo prosty sposób przez elektrolizę. Zasilanie możesz mieć z batrii slonecznych i masz czysty wodór, niestety bardzo wybuchowy. :shock:
To że jest wybuchowy to jeszcze nie problem, biorąc pod uwagę wydajność baterii słonecznych i ilość prądu konieczną do uzyskania sensownego strumienia wodoru, że o sprawności wymienionych procesów nie wspomnę...
Ciekawostką może być fakt, że do produkcji wodoru z wody próbuje się ( z niezłym skutkiem ) zaprzęgnąć bakterie ( lub glony ) - tzw fotoliza. Można podpatrzeć na youtube - reaktory z takim "fajnym" zielonym nalotem, czasem bardzo podobne do standardowych kolektorów słonecznych. W tym faktycznie może być przyszłość, skoro odpowiednio wyhodowana kolonia potrafi sobie dać radę ze ściekami w oczyszczalni ( mało tego, jest w stanie przystosować się do zadawanych jej zanieczyszczeń - byle by tylko gwałtownie nie skakało ich stężenie ) to i to może działać na dużą skalę.
autor: creative1agh
15 lut 2011, 00:38
Forum: Silniki Parowe / Styrlinga / Odrzutowe
Temat: silnik
Odpowiedzi: 50
Odsłony: 20864

Chyba jeszcze tego linku tutaj nie było : http://chomikuj.pl/rafal24s/Silniki+Sti ... 089048.pdf
Książka Żmudzkiego " Silniki Stirlinga ". Podstawy teoretyczne jak i rozwiązania konstrukcyjne. Jak narazie tylko przejrzałem ale zamierzam przeczytać w najbliższym czasie.
Kolega bartuss1 bardzo dobrze kombinuje :) Obawiam się tylko sprawności przy ciśnieniu jakie wytrzyma konstrukcja, a konkretnie pierścienie tłokowe - chodzi mi o " przedmuchy " i związaną z tym stratę na objętości gazu. Ciekawe na ile jest to istotny problem, bo obawiam się, że zadowalające efekty wymagają zastosowania " sporego " ciśnienia. Celowo piszę tak ogólnikowo ( choć bardzo tego nie lubię ) bo muszę się doszkolić teoretycznie z tego ciekawego tematu. Miałem kiedyś zamiar uczynić sobie coś takiego w kategoriach zabawki, a tutaj coraz bardziej ciekawi mnie rodząca się właśnie konstrukcja na poważnie.
Bynajmniej nie zaliczać się to będzie to działu " Modelarstwo " ;)
Obrazek
Takie coś ma na myśli kolega bartuss1 - tutaj chyba lepiej widać, bo kolorki są ..


Przeglądam dokładniej :) Strona 149 - Silnik SEPS 1uzyskiwał 3- 5 kW -> hel 3MPa, temp 753/325 K. W nim wykorzystano handlowe wykorbienia i korbowód jednocylindrowego silnika spalinowego. Jednym słowem - chcieć to móc ;) " Nasi tu byli ..." - akurat mi przyszło na myśl właśnie teraz

Niestety nie mogę coś znaleźć wyników z prób na stanowisku pomiarowym tego silnika.
autor: creative1agh
14 lut 2011, 00:39
Forum: Silniki Parowe / Styrlinga / Odrzutowe
Temat: silnik
Odpowiedzi: 50
Odsłony: 20864

bartuss1 pisze: czyli wykonanie silnika to jedno a własciwe żródło ciepla to drugie, stawiam na polączenie stirlinga z ogrzewaczem wodorowym, za kreta zapłace powiedzmy 10 zł a uzyskam z tego paliwo na 3 dni ? jakie moga być skutki uboczne ?
http://www.ekoenergia.pl/index.php?id_a ... owych.html
Na tej ( nie tylko tej ) stronce jest taka fajna tabelka z ciepłem spalania wodoru. Jest rewelacyjne, tylko proszę zauważyć, że jednostką jest MJ/kg. Na KILOGRAM - przy ciśnieniu atmosferycznym jest to objętość 11,1 m3. Butle z wodorem do zasilania silników samochodowych zawierają maksymalnie kilkanaście kg wodoru (same ważąc przynajmniej kilkaset ). Dlaczego to piszę - żeby uzmysłowić jedną rzecz - na chwilę obecną nie ma prostego i mało energochłonnego sposobu na otrzymanie wodoru - mało tego - wodór nie jest nawet PALIWEM. To tylko nośnik energii.
Nie bardzo sobie wyobrażam, tym bardziej że miałoby zostać do tego użyte NaOH - jak pozyskać z tego takie ilości wodoru. ( Sód, gaz ziemny, elektroliza, gaz syntezowy ze zgazowania węgla - ok, ale kret ? )
Nadmienię, że węgiel kamienny ma wartość opałową od kilkunastu do 30 MJ/kg ( ciepło spalania jest oczywiści wyższe - jednak przy wodorze, jeśli również ma być brane pod uwagę, należy skroplić spaliny - o ile przy węglu kamiennym jest to wzrost od kilku do kilkunastu procent na sprawności( ta może wtedy być powyżej 100 %, zależy względem czego jest liczona, to przy wodorze spalinami jest jedynie para wodna i jej nie skroplenie to spore marnotrastwo )
Nie ukrywam, że temat interesuje mnie od dawna, ale jedynie pod względem konstrukcyjnym. Co do paliwa to raczej nie ma co kombinować z wynalazkami. Widziałem na youtube film z takim silnikiem o mocy 100 W ( przynajmniej tak pisało ) - ciepło ze skupionych promieni słonecznych, ale piękny dzień na eksperyment i soczewka niebagatelnych rozmiarów.
Ja zastosował bym kociołek z możliwością zastosowania różnego paliwa - od pelet i brykietów drzewnych, ze słomy, przez drewno, węgiel po opcjonalne palniki na przepracowany olej czy oleje roślinne w tym biopaliwo ( tutaj faktycznie przydałby się Twój kret albo domestos - estry na tym zrobisz a i mydło przy okazji ;). Takie coś w połączeniu z solarem na dachu i kawałkiem ornego pola i łąki pod domem daje spore możliwości. Jakby jeszcze w okolicy był las i wychodnia węgla to pełnie szczęścia ( przynajmniej jak dla mnie ).
autor: creative1agh
12 lut 2011, 15:23
Forum: Silniki Parowe / Styrlinga / Odrzutowe
Temat: silnik
Odpowiedzi: 50
Odsłony: 20864

Jak ludzie się przekonają do tematu i będzie można faktycznie na tym coś zyskać, to powinno to pójść.
Potem tylko ludzie muszą się nauczyć, dowiedzieć, że takie coś istnieje i jest pomocne. Na chwilę obecną, kogokolwiek bym się nie zapytał czy słyszał o silniku Stirlinga - w znakomitej większości przypadków robi wielkie oczy - podobnie jak silnik Wankla, pompy ciepła ( te akurat pojawiają się coraz częściej, tylko ta cena ... ( pomijam fakt, że każdy ma w domu lodówkę ;) ) ) itp.
Z tym źródłem ciepła i zimna to oczywiście prawda :) - nie napisałem, bo w modelach "zimno" to po prostu żebra lub nacięcia na mniejszym cylindrze, a czasem nawet nic nie ma takiego.
Niestety na większą skalę potrzeba większej różnicy temperatur.
autor: creative1agh
11 lut 2011, 14:07
Forum: Silniki Parowe / Styrlinga / Odrzutowe
Temat: silnik
Odpowiedzi: 50
Odsłony: 20864

Bawiłem się na labo modelami tego silnika ( zarówno w wersji uproszczonej jak i dwucylindrowej ). Duże silniki tego typu są stosowane w szwedzkich okrętach podwodnych " Gotland ". http://pl.wikipedia.org/wiki/Okr%C4%99t ... pu_Gotland.
Idea jest świetna - silnik potrzebuje jedynie źródła ciepła, nieistotne jak go się wytworzy. Swego czasu czytałem gdzieś o wykorzystaniu światła słonecznego ( oczywiście skupionego ).
Tym najprostszym modelom do poruszania wiatraczkiem wystarczyła ciepła obudowa komputera.

Wróć do „silnik”