Ściągam, zobaczę jak to wygląda
Dziękuję za informację

Dziękuję za odpowiedzi,

mnie też się wydaje, że musi odczytać, tym bardziej, że zapisywałem w trzech dxf'ach jakie umożliwia autocad 2004 i żadnego nie chciał czytać. Myślę ze to jakiś problem z tym programem był czasowy, nie pomagało włączenie programu od nowa.
Pomógł restart systemu, dzisiaj czyta wszystkie
A rysunki to nic skomplikowanego, w akcie desperacji rysowałem nawet poziomą linę - jej też nie chciał wczytać a teraz działa.
Szczerze mówiąc to ten program mi się nie podoba, zdecydowanie lepszy ( pewnie też droższy ) jest SheetCam TNG - demo do 180 lini - jego obsługi nauczyłem się w pół minuty, wygenerowałem rysunek, przeszła symulacja a potem mach też nie protestował. Jedyne o czym trzeba pamiętać to włączyć postprocesor dla macha.
Linuksowy dxf2gcode w wersji na windows też daje sobię radę z machem, przynajmniej tak wynika z moich dotychczasowych prób.
Wiem, że z takich programów profesjonalnie korzystać się nie da, z racji ich mniejszych lub większych ograniczeń, jednak na początek zabawy z tematem dobre i to.
Dziękuję za odpowiedzi, mam nadzieję że więcej problemów już nie będzie ( ... będą, będą ... ).



Sprawdziłem te pliki dxf w notatniku: wszystkie są tekstowe, słowo klucz " entities" stoi jak wół

Witam,


mam dość dziwny problem z LazyCam, może ktoś się spotkał z takim zachowaniem programu - rysuję coś w AutoCad 2004 PL - powiedzmy linię. Zapis do dxf ( wszystkie możliwe dxf próbowałem ) - wczytuję do LazyCam i ... "No entities found". Próba powtarzana kilkunastokrotnie, z różnymi liniami, kształty rysowane tylko polilinią - nic nie wczytuje. Trochę mnie to zbiło z tropu i zacząłem się bawić programem dxf2gcode - o dziwo ten sobie radzi z każdym dxf. Jednak LazyCam nie wyłączyłem i po kilkunastu minutach zabawy dxf2gcode próbowałem jeszcze raz do niego wczytać te rysunki - o dziwo działa, wczytują się. Ktoś może się z tym spotkał i wie co się z tym dzieje??
Wiem, że to program który w nazwie ma "lazy" ale że aż tak ....