
A co do pytań: silniki słabiutkie, chociaż ze dwa razy mocniejsze by się przydały, a lepiej tak ze 2Nm, czyli około 20kg*cm.
Wałki wiszące 16mm przy planowanym polu roboczym zdecydowanie odradzam. Jak ma być tanio, to 12mm podparty to minimum, lepiej 16mm. Zresztą, policz sobie: wałek podparty 16mm plus otwarte łożyska może wyjść taniej, niż wałek wiszący plus łożyska zamknięte i wsporniki końcowe, które wybrałeś.
Wrzeciono też bardzo słabe. Do grawerowania pewnie się nada, do powolnego wycinania cienkim frezem w kilku przejściach pewnie też, ale nie licz na więcej. Znowu, jak ma być bardzo budżetowo, to dobry będzie klon frezarki Makita, sprzedawany kiedyś jako Bavaria, a teraz pod jakimiś innymi nazwami.