Ten trzyosiowy wygląda sensownie, ale wielu forumowiczów chwali podobną konstrukcję, sprzedawaną od czasu do czasu na allegro przez użytkownika zelrp. Nawet jak nic teraz nie sprzedaje, zawsze możesz spróbować bezpośredniego kontaktu.

Wszystko zależy do czego. Do typowej, prostej drukarki 3d 0,5Nm będzie w sam raz. Większość forumowych, amatorskich frezarek, chodzi na silnikach 1-2Nm. Bardziej wypasione modele mają po 3-4Nm. Mocniejsze to już raczej do w miarę sprawnego machania masą rzędu kilkuset kg..
Odnośnie sterowników się nie wypowiem - za małe doświadczenie

Ja dokopałem się do takich parametrów (mojego silnika, czyli K138):

UNI-POLAR 3A Torque 149 Oz-Inch 6-wire connection
BI-POLAR 2.1A Torque 177 Oz-Inch 4-wire connection

Moment podany jest w uncjach razy cal, co po przeliczeniu daje odpowiednio 1,05Nm i 1,25Nm. Tutaj masz konwerter, jakby co:
http://www.convertunits.com/from/oz-in/to/N-m

Cechą połączenia unipolarnego jest mniejszy moment (chociaż przy większym prądzie, ale ten prąd płynie wtedy tylko przez jedno uzwojenie z czterech, a nie przez dwa naraz, połączone równolegle lub sezregowo, jak to się zwykle stosuje przy sterowaniu bipolarnym).

W Nm podawany jest moment silnika, czyli im więcej, tym mocniejszy, mówiąc w największym uproszczeniu. Nawet 1,25Nm to całkiem sporo, jak na pierwszą amatorską konstrukcję, choć w zasadzie nie wiemy, co chcesz budować, jakie parametry osiągnąć i jak napędzać - pasek zębaty? śruba? Jednak jak już masz te silniki, możesz je wykorzystać, najwyżej kiedyś wymienisz. Zresztą, forumowa mądrość głosi, że jak ktoś zaczyna budowę od d.. strony, czyli od silników i sterowników, to zazwyczaj po początkowym okresie fascynacji i co najwyżej pobzyczeniu silnikami na stole, przychodzi znudzenie, silniki lądują w szufladzie, a za jakiś czas na aukcji Dlatego, chociaż sam jestem w połowie budowy, przyłączę się do rad udzielanych przez bardziej doświadczonych: Najpierw skup się na konstrukcji. Poczytaj o różnych maszynach na forum i zaplanuj własną. W razie wątpliwości poddaj swój projekt pod dyskusję. Z czasem, w miarę zdobywania doświadczenia, lektury forum itd, będziesz sam w stanie świadomie wybrać sterownik odpowiedni do potrzeb. Wiele osób na forum chętnie doradzi i silniki i sterownik, ale pokaż najpierw, do czego to ma być

No właśnie, z tymi silnikami jest taki problem, że nigdzie nie da się znaleźć ich parametrów. Jakiś czas temu przymierzałem się do ich zakupu, ale właśnie z powodu braku dokumentacji odpuściłem. Kupiłem za to 23KM-K138-P1V, bo o nich coś dało się w sieci znaleźć. Przy bipolarnym podłączeniu mają podany moment 1,25Nm i prąd 2,1A. Zmierzyłem rezystancję uzwojeń między pinami 1-3, miernik pokazał 2,4ohm. W stanie ustalonym, przy prądzie 2,1A, daje to moc 2,4ohm*2,1A*2,1A=12W na fazę. Silnik 23KM-K112 ma zdaje się takie same wymiary, więc można sądzić, że projektanci przyjęli podobną moc rozpraszaną w uzwojeniach. A jeśli tak, to można zmierzyć rezystancję jak wyżej i tak wyliczyć prąd, by wyszło również około 12W. Potem kupić sterownik o odpowiednim prądzie maksymalnym, ale do pierwszych prób ustawić nieco mniejszy

W innym wątku przeczytałem, że zmierzyłeś i jest 1,9ohm szeregowo. Czyli przyjmując 12W, wychodzi 2,5A.

A odnośnie pytania o połączenie, to uzwojeń nie można połączyć równolegle, bo są one wewnątrz już połączone szeregowo. Czyli jedno uzwojenie to (na 99,9%, analogicznie jak w innych, znanych mi silnikach Minebea), 1-początek, 2-środek, 3-koniec, drugie 4-5-6. Czyli do bipolarnego sterownika dajesz 1 i 3 jako jedno uzwojenie, 4 i 6 jako drugie, a środki pozostają nigdzie nie podłączone.