Do czterech silników też starczy. Te 120W i tak podałem z pewnym zapasem. Sam w swojej maszynie mam 4 silniki nema 23 po niecałe 2Nm każdy i zasilacz "klasyczny" (nie impulsowy), w którym siedzi transformator 120VA. Ledwie ciepły po dłuższej pracy. Prąd hamujący, ze względu na napęd paskowy, w trzech silnikach jest ustawiony na max, a w osi Z, gdzie jest śruba, na 1/2. Gdybym jednak zastosował zasilacz impulsowy, to też bym dał sporo większy. Przy 36V również coś koło 10A na wyjściu. W tym przypadku chodzi nie tyle o zapas, bo on i tak nie będzie wykorzystany, tylko o to, że takie zasilacze wykazują zauważalnie mniejszą trwałość, gdy pracują pełną mocą, na granicy maksymalnych parametrów zastosowanych podzespołów, w dodatku grzejąc się wtedy do wyższej temperatury. Czyli, reasumując, do czterech silników zasilacz impulsowy 36V/10A też będzie w sam raz

Moc potrzebna do zasilania wspomnianych trzech silników to będzie coś koło 100-120W, czyli nawet 3A by wystarczyło, ale w przypadku zasilaczy impulsowych lepiej zastosować większy. Proponowane 10A w zupełności wystarczy, wtedy zapas i tak będzie spory.