Ja zrobiłem sobie maczetę z pióra resora od malucha, nie wiem jaki to jest gatunek sprężynówki, hartowałem domowym sposobem w piecu do CO wcześniej wyprostowałem resor i wyżarzyłem normalizująco, zamiast oleju użyłem ciepłej wody z dodatkiem mydła (z braku oleju) bo sprężynówki bardzo nie lubią wody przy hartowaniu (pękają), odpuszczałem selektywnie głownie na pomarańczowo, a resztę trochę wyżej, maczeta sprawuje się bez zarzutu przecina bez uszkodzenia ostrza małe gwoździe, maczetę nie kułem tylko wyciąłem gotowy profil z resora, wogule to sprężynówki źle się kują i trzeba mieć doświadczenie kowalskie jak się chce coś z nich wykuwać, co do doboru gatunku na maczetę to poszukaj na http://www.knives.pl/forum/ tam są osoby które mają już niezłą praktykę w robieniu noży i maczet http://www.knives.pl/www/faq/knifeopedi ... _nozy.html . Tańsze meczety dostępne w handlu robią z zwykłej 55-tki.