Fachmanem od spawania wielkim nie jestem i ze swoją spawarynką daleko mi do tigów i migów. Wyżarzanie sprawia, że miejsca spawów lepiej się "zlewają" i przez to znikają naprężenia, które bez tego mogłyby spowodować pęknięcie spoiny. Jeżeli przy spawaniu profile znacznie się wykrzywiły to nagrzewając silnie miejsca połączeń istnieje szansa skorygowania krzywizn bo jak wiadomo metale wtedy stają się plastyczne i kowalne. Jednakże same z siebie się nie wyprostują, trzeba w jakiś sposób przyłożyć siły przeciwne do kierunków odkształceń. Ale to jest już wtedy trochę za późno na uzyskiwanie poprawnej geometrii. Pozostaje struganie, szlifowanie albo podkładki. Spawanie to sztuka i cenna profesja.