Ja mam n.p. 4 padnięte szlifierki kątowe z Tesco, po 20 zł. Dzięki temu nie brakuje mi części zamiennych do następnej. Z Boschami jest różnie. To solidna i droga marka ale też kilka elektronarzędzi w końcu mi poległo. Przez zbyt duży pył na jakie były narażone. Do tego te nietrafione nowinki techniczne. Mam pilarkę łańcuchową Makity, uważam, że jest dobra i warta swej ceny.

Taka podstawowa rzecz w domu i na gospodarce jak wiertarka. Uniwersalna typu 13AEO. Mają teraz nowy design. Zachowują solidność przyjmując wszystkie nowinki konstrukcyjne konkurencji. W chińskiej pewnie 10 razy szybciej padłaby przekładnia lub elektronika a niemiecką zniszczyłby pył albo coś pękło na mrozie.