Takie są silniki szeregowe - z komutatorem. Wyją i szybciej się zdzierają. Ale są małe i lżejsze w porównaniu do innych o tej samej mocy. Tak więc amatorsko nie da się tym robić na trzeciej zmianie. No chyba, że na odludziu.

Właśnie, czy Kress 1000 W pociągnie stal ?
Przecież wiertarki za 20 zł - 300 W wiercą zwykłą stal wiertłem fi 10. Mam tu z kolei wiertarę ZSRR moc ok 1000 W. Do niej kilka wierteł i frezów do fi 30. Mocowanie na wpust. Nie jest potężna ale ma małe obroty a takimi się skrawa metale. Zamierzam ją teraz używać. Do przejazdów zgrubnych. Muszę tylko dorobić inny uchwyt.
Wielu tu ludzi używa swoich maszyn do produkcji konkretnych detali. I żeby mu się ta działalność opłacała to musi zrobić w ciągu 8 h n.p. 50 takich detali. I dla nich rzeczywiście szybkość obróbki, dojazdów, zmiany narzędzi i inne czynniki wpływają na zysk. Ale niektórzy potrzebują CNC do tworzenia środków produkcji jak n.p. formy, tłoczniki, wykrojniki,... I te dopiero będą zarabiać. Wtedy niech się frezuje nawet tydzień z pauzami na noce. I tak daje to potężnego kopa w porównaniu do obróbki ręcznej.