Gorąca woda ma za niską temperaturę. Temperatura mięknięcia pleksi to 105-115 stC, zależnie od sposobu wykonania płyt. Tak więc pozostaje opalarka, piekarnik itp. Pamiętać trzeba że to tworzywo ma pamięć kształtu, więc jeżeli wykonasz już jakieś gięcie a potem żeby wykonać następne, podgrzejesz znów cały detal to kształtka spowrotem będzie się starała powrócić do pierwotnego kształtu płaskiej płyty. Zatem jeżeli działać będziesz kolejnymi krokami to miejsca już zagięte trzeba ochładzać lub przynajmniej zabezpieczyć przed ogrzewaniem. Gdybyś z jakiegoś powodu nie miał warunków na ogrzewanie płyty w inny sposób niż zanurzanie jej w gorącej cieczy to musisz użyć takiej która ma wyższą temperaturę wrzenia niż woda, na przykład gliceryny (temp wrzenia 290 st.C). Nie jest ona nawet droga i zdarza się możliwość jej kupienia także w allegro. Jest między innymi odpadem produkcyjnym przy wytwarzaniu biopaliw z rzepaku. glicerynę z pleksi można później po prostu zmyć wodą.