Zwykle taki mają skutek próby poprawiania tego co było niezłe. Samo życie. Dawniej otrzymywałem na pocztę powiadomienia o nowych wpisach w wątkach gdzie wziąłem udział w wymianie zdań. Teraz jest to kwestia przypadku- raz na kilka, kilkanaście przypadków. A wracając do linkowania filmów to warto po korygowaniu adresu otworzyć go w przeglądarce celem sprawdzenia czy system z powrotem nie uzupełnił tego co tak pracowicie zostało wycięte. Po drugie wstępnie uproszczony adres można zwykle pobrać kopiując z niebieskiego pola które pojawia się kiedy na ekranie filmu na youtube klikniemy prawym klawiszem myszki i wybierzemy opcję "Pokaż URL filmu" Wtedy ewentualnie wystarczy wykasować literkę "s" w https i powinno już działać. Do czasu aż znowu ktoś coś udoskonali. A zdjęć czy innych plików od dawna już nie puszczam przez album tylko korzystam z dropboxa który na razie działa i nie kaprysi.

grg12 pisze:Ps. Naprawdę próbowałem wstawić ten link przy pomocy przycisku "youtube" - nie działa

Po lekkiej korekcie adresu działa:
[youtube][/youtube]
Adres zaczyna się od http a nie https a kończy w tym wypadku /watch?v=fGn9LAHZgWk

Pisał o tym pitsa w poście z dnia 2015-01-29, 20:29 tutaj