Znaleziono 6 wyników
Wróć do „Mini wrzeciono DC 300W ER11”
- 18 sie 2013, 15:03
- Forum: Elektrowrzeciono
- Temat: Mini wrzeciono DC 300W ER11
- Odpowiedzi: 36
- Odsłony: 16832
- 08 sie 2013, 21:49
- Forum: Elektrowrzeciono
- Temat: Mini wrzeciono DC 300W ER11
- Odpowiedzi: 36
- Odsłony: 16832
- 06 lut 2013, 23:26
- Forum: Elektrowrzeciono
- Temat: Mini wrzeciono DC 300W ER11
- Odpowiedzi: 36
- Odsłony: 16832
januszs0, Jeżeli kolega maxdila, nie zechce pozbyć się tego swojego wrzeciona a na jakąś konkretną pomoc też zabraknie mu czasu to będziesz pewnie musiał sam pokonać tę drogę. Na szczęście są one dość popularne a i same procedury zakupu chyba nie są takie trudne więc sobie poradzisz. http://www.ebay.com/sch/i.html?_odkw=sp ... W&_sacat=0
- 08 lis 2012, 16:56
- Forum: Elektrowrzeciono
- Temat: Mini wrzeciono DC 300W ER11
- Odpowiedzi: 36
- Odsłony: 16832
Mam jeszcze jedno pytanie. Jak w przypadku zakupu samego wrzeciona za tę cenę rozwiązane są kwestie celne? są jakieś komplikacje? O tych zagadnieniach napisano ostatnio tutaj https://www.cnc.info.pl/topics79/import ... f6e#295932
- 08 lis 2012, 00:07
- Forum: Elektrowrzeciono
- Temat: Mini wrzeciono DC 300W ER11
- Odpowiedzi: 36
- Odsłony: 16832
Miałem na myśli raczej mniejszego Proxxona IB/E który cenowo jest zbliżony do tego "chińczyka". BFW40/E jest dwukrotnie droższy. Zresztą myślę że z takimi wrzecionami można w ogóle walczyć na tanich delikatnych frezarkach przy obróbce raczej miękkich materiałów i frezami które nie są grubsze niż oś silnika. Inaczej w razie kolizji frez odpadnie z kawałkiem wrzeciona. Wiele osób skupia się na grawerowaniu w tworzywach czy metalach kolorowych, obróbce PCB czy wycinaniu kształtek ze sklejki. Tu chyba nie potrzeba gigantycznych mocy. Wystarczy precyzja i szeroki zakres obrotów.Mile widziana cicha praca silnika. Ten model IB/E ma regulację obrotów do 20000 co może być przydatne przy frezowaniu z gęstym wierszowaniem cienkim frezem precyzyjnych płaskorzeźb. Tak sobie gdybam nie mając jeszcze doświadczenia. Logika podpowiada że do cięższych prac nada się raczej Kress, mokre wrzeciono chińskie większej mocy... a nie takie drobinki. Wtedy jednak cała maszyna powinna być masywniejsza (i droższa) żeby całe przedsięwzięcie miało sens. Czyli wszystko z wyższej półki. Na dodatek sąsiedzi z większym upośledzeniem słuchu
[ Dodano: 2012-11-08, 02:14 ]
Po namyśle- może to wrzecionko okazać się całkiem sprytne do małych maszyn "studenckich" Jeszcze raz wczytałem się w koszt zakupu i widzę że jest konkurencyjne wobec Proxxona. Nie każdy musi od razu inwestować w komplet uchwytów ER11 i nie każdy potrzebuje kompletować zestawu zasilacza więc robi się taniej. Może kolega maxdila zda relację za jakiś czas czy coś się zmieniło w pracy wrzeciona, jak wytrzymuje dłuższy dystans, czy się mocno nagrzewa pod obciążeniem, czy łożyska nadal pracują cicho... Te pytania są dla mnie dość istotne bo cisza jest cenna a z cichobieżnej pracy ś.p. Dremela cieszyłem się tylko kilka dni. Potem zajeździł się już lawinowo. A grzał się przy tym jak lutownica. Tutaj co prawda niższe są graniczne obroty ale jeżeli maszynka chodzić będzie cicho a silnik nie puści siwego dymu z przegrzania to niech sobie rzeźbi nawet kilkanaście godzin
wąskim frezem stożkowym. Jeżeli to pomoże to można by dołożyć jakiś płaszcz chłodzenia wodnego. Jak szaleć to szaleć. Mokrego chińczyka takiej mocy nie widziałem.

[ Dodano: 2012-11-08, 02:14 ]
Po namyśle- może to wrzecionko okazać się całkiem sprytne do małych maszyn "studenckich" Jeszcze raz wczytałem się w koszt zakupu i widzę że jest konkurencyjne wobec Proxxona. Nie każdy musi od razu inwestować w komplet uchwytów ER11 i nie każdy potrzebuje kompletować zestawu zasilacza więc robi się taniej. Może kolega maxdila zda relację za jakiś czas czy coś się zmieniło w pracy wrzeciona, jak wytrzymuje dłuższy dystans, czy się mocno nagrzewa pod obciążeniem, czy łożyska nadal pracują cicho... Te pytania są dla mnie dość istotne bo cisza jest cenna a z cichobieżnej pracy ś.p. Dremela cieszyłem się tylko kilka dni. Potem zajeździł się już lawinowo. A grzał się przy tym jak lutownica. Tutaj co prawda niższe są graniczne obroty ale jeżeli maszynka chodzić będzie cicho a silnik nie puści siwego dymu z przegrzania to niech sobie rzeźbi nawet kilkanaście godzin

- 07 lis 2012, 20:39
- Forum: Elektrowrzeciono
- Temat: Mini wrzeciono DC 300W ER11
- Odpowiedzi: 36
- Odsłony: 16832
Ciekawe jak to wrzecionko wypadłoby w porównaniu z Proxxonem w metalowej obudowie?
Moc ma niby większą ale to z kolei może mieć wpływ na nagrzewanie przy długodystansowej pracy. Myślę że precyzją raczej proxxon góruje, choćby z tego względu że gniazdo do mocowania uchwytów trójszczękowych jest wykonany wprost w osi silnika, podczas gdy w tym chińczyku końcówka ER11 jest nasadzona na oś silnika. Cena obu wrzecion zbliżona.
Moc ma niby większą ale to z kolei może mieć wpływ na nagrzewanie przy długodystansowej pracy. Myślę że precyzją raczej proxxon góruje, choćby z tego względu że gniazdo do mocowania uchwytów trójszczękowych jest wykonany wprost w osi silnika, podczas gdy w tym chińczyku końcówka ER11 jest nasadzona na oś silnika. Cena obu wrzecion zbliżona.