Znaleziono 6 wyników

autor: diodas1
08 mar 2007, 00:54
Forum: Obróbka tworzyw sztucznych
Temat: Formowanie PLEXI
Odpowiedzi: 15
Odsłony: 30442

Polistyren nie jest odporny na wyższą temperaturę. Jest to tworzywo termoplastyczne formowane na wtryskarkach. Pod wplływem temperatury najpierw mięknie jak ciasto a później zaczyna rozkładać się (depolimeryzować). Jeżeli wydzielające się w trakcie tego rozpadu pary i dymy przepuścisz przez chłodnicę (do bimbru) to skropli się i powstanie zanieczyszczona żóta ciecz-styren.

Jeżeli obudowa żaróki ma być tak ciasna i z tego co piszesz nie będzie tam miejsca na cyrkulację powietrza to żarówka będzie miała kiepskie życie. Szczególnie miejsce w którym szklana bańka jest przykitowana do metalowego gwintu. W takim przypadku popularne tworzywa sztuczne nie poradzą sobie z temperaturą. Najpewniej będzie uformować tę obudowę z jakiejkolwiek blachy a dodatkowo zaopatrzyć ją w radiator. Może jakaś wymuszona wentylacja między żarówką a jej osłoną? Jeżeli ma to być koniecznie jakiś "kosmiczny" odlew to można ewentualnie zrobić ją z gipsu (albo ołowiu). Myślę że fachowej porady mogą Ci udzielić w warsztacie protetycznym, gdzie gips dentystyczny jest wykorzystywany w dość trudnych warunkach. A tak na marginesie-czy musisz wszystko robić sam? W Allegro za grosze kupisz stary rzutnik do przezroczy lub powiększalnik fotograficzny.
autor: diodas1
07 mar 2007, 14:21
Forum: Obróbka tworzyw sztucznych
Temat: Formowanie PLEXI
Odpowiedzi: 15
Odsłony: 30442

Sprężynę do zaginania rur podpatrzyłem na stoisku z materiałami instalayjnymi miedzianymi i PCV. Była ona właśnie dość gęsta ale nie do końca ściśle nawinięta.W ten sposób ścianka rury w trakcie zaginania na kształt kolana rozciąga się na zewnętrznej stronie uzyskanego łuku a ściskana po stronie wewnętrznej. Można to zaobserwować patrząc na rurę elastyczną odkurzacza. Odstęp między zwojami sprężyny był zbliżony do średnicy drutu z którego była zrobiona. Ideałem byłoby pewnie posiadanie sprężyny wykonanej z płaskownika, nawijanego w ten sposób żeby jego węższe ścianki znalazły się wewnątrz i na zewnątrz sprężyny( jak radiator na grzejniku FAWIRA). Taką sprężynę trudniej zdeformować naciskając w poprzek jej osi, natomiast na boki gnie się jak kiełbasa.
autor: diodas1
07 mar 2007, 02:30
Forum: Obróbka tworzyw sztucznych
Temat: Formowanie PLEXI
Odpowiedzi: 15
Odsłony: 30442

Wybacz ale znowu Twoje pytanie jest nieprecyzyjne. Co to znaczy "temperatura żarówki 100W" Temperatura włókna to kilka tysięcy st C. Temperatura bańki zależy od chłodzenia i jej czystości a temperatura przedmiotu (tego odlewu który chcesz popełnić) zbliżonego do bańki oprócz chłodzenia zależeć będzie od odległości i koloru. Prościej będzie jeżeli walniesz się w klatkę z piersiami jak na spowiedzi i zeznasz co chcesz zrobić.

[ Dodano: 2007-03-07, 03:41 ]
Do olo_3
Żeby rura w miejscu robienia kolana nie spłaszczała się to trzeba ją czymś wzmocnić. Przede wszystkim musiałbyś zrobić sobie kopyto na którym będziesz ją zaginał w kształcie wygiętego korytka obejmującego połowę grubości rury- podejrzyj jak to wygląda w hydraulicznej giętarce do rur używanej przez instalatorów wod-kan. Dodatkowo do wnętrza rury trzeba włożyć elastyczny rdzeń. Dawniej używano piasku ( z miernym skutkiem) ale jest już bardziej elegancki wynalazek- do rury na całej długości gięcia trzeba włożyć dopasowaną do wewnętrznej średnicy spiralę ze sprężystego, dość grubego w tym wypadku drutu . Po wystygnięciu wygiętej rury wyciągnąć spiralę ze środka i to wszystko. Prawie wszystko bo nagrzanie takiej grubej rury do jednakowej temperatury na całym odcinku gięcia to będzie niezłe wyzwanie. Pleksi powinno być nadal transparentne pod warunkiem że nie potraktujesz go zbyt wysoką temperaturą.Trzeba unikać zbytniego nagrzania też z innego powodu-jeżeli tworzywo stanie się za bardzo plastyczne to na wewnętrznej ściance rury odbije się kształt spirali. Można oczywiście w następnym etapie zniwelować ten mankament. Do tego jednak potrzebne by było zamknięcie już uformowanej kształtki w mocnej dwuczęściowej formie, ponowne nagrzanie całej już rury przez wdmuchiwanie do jej wnętrza gorącego powietrza, lub wpompowanie np nagrzanej cieczy wysokowrzącej (gliceryny, oleju) i wytworzenie we wnętrzu rury ciśnienia które dodatkowo rozedmie kształtkę do granic formy. Dość to niebezpieczne przy takich gabarytach i temperaturze, więc forma musi być naprawdę masywna a karetka pogotowia w pobliżu. Nagrzewanie cieczą jest relatywnie bezpieczniejsze bo w przypadku rozerwania rozrzut będzie mniejszy, choć poparzenia dotkliwsze. Gliceryna wydaje się niezłym medium bo po całej zabawie wystarczy umyć rurę zwykłą wodą. Jednym słowem rób jak uważasz ale uważaj jak robisz.
http://www.google.com/search?client=ope ... 8&oe=utf-8
autor: diodas1
06 mar 2007, 14:59
Forum: Obróbka tworzyw sztucznych
Temat: Formowanie PLEXI
Odpowiedzi: 15
Odsłony: 30442

Może być i żywica. Przed formowaniem proponuję oprószyć obie części formy talkiem lub przetrzeć je suchą szmatką z talkiem. To powinno spowodować lekki poślizg między pleksi a żywicą i chociaż trochę zmniejszyć ucieczkę ciepła z pleksi w pierwszej fazie dociskania formy.
autor: diodas1
03 mar 2007, 18:22
Forum: Obróbka tworzyw sztucznych
Temat: Formowanie PLEXI
Odpowiedzi: 15
Odsłony: 30442

Jak zrobić formę? Oto jest pytanie. Wszystkie chwyty dozwolone. Może być też z gipsu jeżeli wolisz go piłować bardziej niż drewno, tylko trzeba pamiętać że kształtka ma spory wymiar a do formowania pewnie użyjesz kilku(nastu) kilogramów nacisku ,więc nie może być zbyt cienka, żeby się nie złamała. Musisz jak powiedziałem wyżej dowolnymi sposobami wykonać stempel i matrycę, czyli część górną i dolną kanapki do której włożysz miękki już kawałek pleksi. Lepiej żeby forma miała nieco większą powierzchnię niż docelowy wyrób bo pleksi może na krawędziach trochę się zdeformować. Później, po ostygnięciu odetniesz te fragmenty do ostatecznego wymiaru wyrobu. Gips po wysuszeniu możesz piłować, szlifować itp ale to chyba wiesz.Stempel i matrycę dopasuj tak żeby na całej powierzchni można było uzyskać jednocześnie odstęp o grubości pleksi. Możesz to sprawdzać np. wprowadzając między nie w trakcie obróbki kawałki tkaniny, koca, tekturki. Rusz konceptem. Możesz na wykonaną już jedną część formy nałożyć właśnie tę tkaninę lub rozmiękczoną w wodzie tekturę, na to cienką folię z tworzywa i całość zalać znowu gipsem. W ten sposób od razu uzyskasz z grubsza to o co chodzi, czyli drugą połówkę formy Ważne jest żeby przed wytłaczaniem pleksi, gips był mocno wysuszony bo jeżeli będzie jeszcze wilgotny to zbyt szybko odbierze ciepło nagrzanej płytce . Oprócz tego mokry gips jest słaby mechanicznie. Te same wskazówki dotyczą drewna. Możesz w stempel i matrycę wpasować elementy ustalające ich wzajemne położenie-jakieś czopy i gniazda. To ułatwia później pracę kiedy trzeba się spieszyć a brakuje rąk żeby nad wszystkim zapanować.Przy bardziej skomplikowanych kształtach jest to wręcz niezbędne. Formę gipsową dobrze jest przed formowaniem pleksi też podgrzać do kilkudziesięciu stopni. Kiedy uda się już formowanie, czyli stempel i matryca zejdą się maksymalnie, to zamkniętą formę razem z wkładką z pleksi pozostawić pod naciskiem do zupełnego wystygnięcia. Sprawa ogólnie jest prosta tylko diabeł siedzi w szczegółach. Pewnie poznasz go bliżej już w trakcie samodzielnej pracy.

[ Dodano: 2007-03-03, 23:13 ]
Do MarK.
Pisząc o łatwiejszych sposobach miałem na myśli odlewy z żywic syntetycznych chemicznie utwardzalnych. Żywic jest wiele rodzajów, na temat każdej informacji morze, więc nie ma potrzeby ani miejsca żebym je tutaj przepisywał. Są zresztą na ten temat także wypowiedzi na CNC.info, choćby tutaj https://www.cnc.info.pl/topics67/2265.htm czy tutaj https://www.cnc.info.pl/topics34/3635.htm i https://www.cnc.info.pl/topics30/3569.htm Jeżeli zależy nam żeby wyrób był klarownie czysty to trzeba odpowietrzyć żywicę , najlepiej pod kloszem próżniowym. Najlepsze wyniki daje odpowietrzanie już w trakcie mieszania z utwardzaczem, czyli pojemnik na składniki i mieszadło musi być pod kloszem próżniowym. Wydaje się że to nieosiągalne w domu. Nic bardziej błędnego. Zestaw nie musi być skomplikowany i drogi. Do uzyskania podciśnienia można użyć pompki próżniowej wodnej za kilkanaście złotych (im zimniejsza woda, która ją napędza, tym głębsze podciśnienie) a do wykonania klosza można użyć obudowy od dużej lampy przemysłowej itp. Od doboru żywicy i utwardzacza zależą parametry wytrzymałościowe i oczywiście kolor wyrobu. Druga sprawa to wykonanie formy. To też zależy od wielu czynników,takich jak wielkość serii czy gabaryty pojedynczej sztuki. Postudiuj sobie forum CNC. Jest tam trochę linków do szerszych informacji, łącznie z filmami, jak się to robi, krok po kroku. Potrzebne materiały są dość dostępne w handlu.
autor: diodas1
03 mar 2007, 04:27
Forum: Obróbka tworzyw sztucznych
Temat: Formowanie PLEXI
Odpowiedzi: 15
Odsłony: 30442

Jaki to ma być ten konkretny gładki kształt i jak duży detal chcesz formować? Od tego może zależeć sposób formowania. Plexi (polimetakrylan metylu) mięknie pod wpływem temperatury. Umieszczenie tafli we wrzątku też już powoduje zwiotczenie ale żeby mieć czas na dokładniejsze i lżejsze formowanie lepiej posłużyć się jakąś grzałką elektryczną (np opalarką ustawioną na 120-140 st C. Można też taki kawałek pleksi rozgrzać w kąpieli glicerynowej. Gliceryna (może być techniczna) daje się podgrzać do dużo wyższej temperatury niż woda, zanim zacznie wrzeć. Trzeba uważać z temperaturą (sprawdzić na próbce tworzywa) żeby nie przegrzać zbytnio powierzchni, bo pleksi zacznie wrzeć i utworzą się brzydkie kratery. Jeżeli formowanie ma polegać na przykład tylko na zagięciu to sprawa jest prosta. Jeżeli natomiast ma powstać jakiś wymyślniejszy kształt to trzeba zrobić foremkę -stempel+matryca , najprościej z drewna, z lekko zaoblonymi krawędziami, żeby nie przeciąć lub nie przerwać tworzywa i wtedy zwiotczałą termicznie płytkę po prostu ścisnąć szybko w takiej foremce do zastygnięcia. Można użyć ścisków stolarskich, imadła, stojaka do wiertarki itp, zależnie od wielkości przedsięwzięcia.Pleksi ma pamięć kształtu. Powtórne nagrzanie wypraski spowoduje powolne cofanie się odkształcenia do pierwotnej gładkiej tafli ale część deformacji już pozostanie.

Odpady pleksi można depolimeryzować czyli używając zestawu do destylacji pod wpływem ogrzewania do wysokiej temperatury uzyskać dość smrodliwy płyn o żółtawej barwie (metakrylan metylu) Żeby spowrotem przeprowadzić polimeryzację czyli spowodować żeby płyn stał się ciałem stałym potrzebny jest dość specyficzny i trudno dostępny katalizator- nadtlenek benzoilu. Podaję to jako ciekawostkę ale nie namawiam do zastosowania praktycznego bo zapaszek jest rzeczywiście monstrualny a dzisiaj są już łatwiejsze sposoby żeby wykonać przezroczysty odlew.

Wróć do „Formowanie PLEXI”