Znaleziono 3 wyniki

autor: diodas1
18 sie 2011, 02:17
Forum: Na luzie
Temat: grawerka mechaniczna
Odpowiedzi: 12
Odsłony: 3258

Maszynka za 5% za wiele oczywiście nie zwojuje, choć i takie ciągle widzę w Allegro. Może raczej posłużyć do nabycia ogłady w tej zabawie. Jednak są też i takie które metal są w stanie ugryźć za niewiele więcej pieniędzy, dlatego także myślę że wielka inwestycja w eksperyment to niezbyt szczęśliwy pomysł. Jest jeszcze kwestia wielkości pola obróbki, dokładności, szybkości działania. Te czynniki mogą rzutować na cenę sprzętu. Na razie pomysł jest nieco enigmatyczny.Nie wiadomo co spodoba się klientom. Agent0700 zadał uszczypliwe pytanie jednocześnie pukając się w czoło. Całkiem bez sensu jeżeli oczekiwał jakiejkolwiek odpowiedzi. Radia CB w jednych miejscach były traktowane jako fanaberie za duże pieniądze a gdzie indziej wybuchała eksplozja i w eterze momentalnie robiło się tłoczno. W moim mieście powstał ogromny szum informacyjny wokół CB a lokalna prywatna stacja telewizyjna emitowała programy propagandowo szkoleniowe, sponsorowane przez sklepy z tym sprzętem. Na dachach domów wykwitł las anten a że wszystko działo się błyskawicznie to wkrótce zaczęły się też narzekania na zakłócenia radiowe. Historia. Sam wziąłem w niej czynny udział jako użytkownik nadajnika a moi sąsiedzi jakoś nie dostrzegli masztu antenowego na moim dachu, w każdym razie nie skojarzyli go z dziwnymi tekstami które usłyszeli w swoim odbiorniku radiowym podczas moich nocnych pogaduszek. Może myśleli że to piorunochron :) Technika z trudem dociera do mniej wprawnych umysłów a niektórzy są zwyczajnie odporni na nowinki. Z tego też względu mój pomysł który chciałem zaszczepić w narodzie nie spowodował kolejki kupujących. Nieliczni na razie którzy dokonali zakupu z prostej ciekawości, teraz cieszą się i korzystają, także finansowo bo zeznam tylko że są to dość specjalistyczne narzędzia pracy, iędzy innymi dla plastyków. Ofertę przedstawiłem także innym środowiskom ale wyraźnie świat jeszcze do tego nie dojrzał. I tak towar który miał w zamyśle trafić pod strzechy, stał się dość elitarnym i sprzedawanym "spod lady". Teraz poczta pantoflowa zastępuje huczną reklamę czy natrętne nagabywanie a towar sam się broni i mozolnie zdobywa rynek. Ciężko rozpędzić lokomotywę. Szczęśliwie oprócz wolnego czasu inwestycja startowa nie wygryzła dziury w portfelu a ja i tak mam co robić.
autor: diodas1
11 sie 2011, 13:20
Forum: Na luzie
Temat: grawerka mechaniczna
Odpowiedzi: 12
Odsłony: 3258

Coraz częściej miewam ochotę żeby wysłać klienta do wszystkich diabłów albo wystrzelić na Księżyc. Wypruwam żyły żeby zadowolić gamonia a ten wciąż marudzi i dostaje ataku kaszlu otwierając w końcu portfel. Żeby ograniczyć do minimum kontakty z tymi t.zw. Apaczami (łazi bezmyślnie wśród towaru a na pytanie czy potrzebuje jakiejś pomocy, burczy niezrozumiale pod nosem:"a...pacze" czyt. "ja patrzę") zajmuję się głównie produkcją. Na tym polu też różnie jednak bywa. Opracowałem nowy produkt który we snach widziałem jako rewolucyjny. Kiedy dojrzał do ostatecznego kształtu, wykonałem partię i pokazałem światu. I co? Klapa kosmiczna. Zero zainteresowania. Równie celnym pomysłem byłoby kupienie mojemu kotu telefonu komórkowego. Dobrze że koszty związane z opracowaniem technologii, oprzyrządowaniem i materiałami nie były duże. Bardziej zabolało że gamonie nie docenili pomysłu który im samym ułatwiłby życie. Żeby w miarę bezpiecznie funkcjonować trzeba mieć zwykle szerszy asortyment ofert. Kiedy na jeden produkt słabnie popyt, następny wysuwa się na prowadzenie. Samo kupno grawerki nie gwarantuje sukcesu ani szybkiego zwrotu inwestycji. Nadal konieczne jest stałe główkowanie żeby zapełniać portfel zamówień.
autor: diodas1
10 sie 2011, 19:10
Forum: Na luzie
Temat: grawerka mechaniczna
Odpowiedzi: 12
Odsłony: 3258

Ja mam nieco odmienne zdanie niż oprawcafotografii, Podzlecanie niesie ryzyko że właściciel grawerki podłapie pomysł.Poza tym wydłuża czas reakcji na kaprys klienta. Nie każdy chce czekać. Cena za grawerkę trochę przytłacza. Czy to ma być tylko grawerowanie? Za niższe pieniądze można kupić przyzwoitą frezarkę cnc i osobiscie raczej poszedłbym w tę stronę. Poza tym działalność gospodarcza nie musi opierać się wyłącznie na usługach. Mając własną maszynę można zająć się produkcją a wtedy lokalizacja warsztatu nie jest tak krytyczna więc niższe są koszty. Potrzebny jest tylko jakiś trafiony pomysł na produkt który przebije się na zapchanym chińszczyzną rynku

Wróć do „grawerka mechaniczna”