Znaleziono 3 wyniki

autor: diodas1
27 sty 2014, 13:25
Forum: Elektronika ogólna
Temat: wykonanie płytki PCB metodą domowo-żelazkową
Odpowiedzi: 146
Odsłony: 38792

Napisałeś "praca skanera polega na odczytaniu obrazu z kartki" i masz rację. Tyle ma wiedzieć klient który idzie do sklepu żeby kupić urządzenie. Nie musi natomiast wnikać w szczegóły jak ten odczyt się odbywa. A dzieje się sporo. Przykładowo (bo można to rozwiązać też różnie) żeby taki skaner zadziałał, trzeba go podłączyć do komputera jakimś kablem do transmisji danych i zasilić a ponadto powiedzieć komputerowi że jeszcze jedno urządzenie mu doszło do obsługi i w końcu uruchomić program który skomunikuje się ze skanerem, poleci mu wykonać zadanie skanowania i odbierze od niego plik z danymi o obrazie. Do dialogu między skanerem, drukarką czy innym wynalazkiem a komputerem służy standardowe łącze wielostykowe, na przykład LPT, szeregowe, USB itd. Tym łączem biegają sygnały elektryczne w tę i wewte, zgodnie z ustalonym i ujednoliconym protokołem transmisji. Mnóstwo sygnałów zależnie od potrzeb danego urządzenia. W efekcie skaner zaczyna robić swoje. Jednym z działań jest przesuwanie z określoną prędkością wzdłuż obsługiwanego pola listwy oświetlającej kartkę i zawierającej sensory odczytujące obraz. Szeroko rozumiana elektronika skanera musi zorientować się że komputer w danym momencie akurat z nią chce rozmawiać bo bywa że do jednego gniazdka w nim, podpiętych jest równolegle kilka urządzeń i wszystkie odbierają jednocześnie te same sygnały. Musi następnie w odpowiednim momencie pogonić silnik do działania (w skanerze jeden, w drukarce dwa, we frezarce trzy) Potem w odpowiednim momencie polecić silnikowi pracę odwrotną, jednocześnie odbierać z sensorów informacje o skanowanym obrazie i w odpowiedni, uzgodniony wcześniej sposób wysyłać je ciurkiem do komputera.
Żeby skorzystać z faktu że w skanerze jest jakiś sterownik dla danego silnika, trzeba pobawić się w detektywa i przeanalizować jak to wszystko działa. Przede wszystkim- jaki to jest silnik? W drukarkach często użyte są do napędu silniki prądu stałego (z silnika wychodzą dwa przewody) a ich praca kontrolowana jest zwykle optycznie. To dość zgrabne, szybkie i mocne rozwiązanie ale dla początkującego elektronika kłopotliwe w użyciu. Łatwiej okiełznać silnik krokowy (między innymi w skanerze) który ma więcej wyprowadzeń. Silnik jest podłączony do płytki z elektroniką jakąś małą wtyczką. Kiedy prześledzisz trasy przebiegu ścieżek na płytce PCB to (po sznurku do kłębka) trafisz na elementy elektroniczne (tranzystory, układy scalone) wchodzące w skład sterownika tego silnika. Po oznaczeniach na tych elementach i datasheetach będzie można zlokalizować cały blok sterownika a także punkty w nim dzięki którym można go zachęcić do pracy krokowej silnika w przód i w tył. Nie da się tutaj dokładnie opisać co i jak bo każde urządzenie zbudowane jest nieco inaczej ale skoro interesuje Ciebie wykonywanie PCB to chyba zrozumiesz o czym piszę. Oczywiście łatwiej jest działać, kiedy jest możliwość przestudiowania schematu skanera ale teraz producenci nie publikują chętnie takich informacji więc interesujący kawałek schematu trzeba sobie samemu stworzyć z natury. Dlaczego w ogóle warto poznać taką możliwość? Otóż silniki krokowe też są bardzo zróżnicowane a ich wysterowanie bywa karkołomnym zadaniem. Mam na przykład stare napędy dużych dysków elastycznych. Spotykane jeszcze dzisiaj dyskietki mają średnicę 3.5" a te moje napędzały dyskietki 8" . Silnik krokowy wielkości szklanki i dość mocny czteroprzewodowy. Co z tego jednak, skoro jest to silnik trójfazowy czyli chodzi jakby tańczył walczyka. Na szczęście na płycie z elektroniką siedzi sobie stosowny sterownik złożony z kilkunastu elementów który spokojnie radzi sobie z tym problemem. Wystarczy na właściwe styki złącza podać sygnały ENABLE, DIR i STEP o poziomach TTL oraz zasilić całość a silnik robi się posłuszny
autor: diodas1
26 sty 2014, 22:00
Forum: Elektronika ogólna
Temat: wykonanie płytki PCB metodą domowo-żelazkową
Odpowiedzi: 146
Odsłony: 38792

Przede wszystkim handlowe pisaki typu rapitograf do plotera wykonane są z tworzywa o słabej odporności na rozpuszczalniki a te typu flamaster są nasycone już tuszem o słabej odporności na trawienie. Trzeba zatem znaleźć coś innego. Najlepiej do ploterowego uchwytu piórek kreślarskich dopasować jakiś rodzaj adaptera który umożliwi obsadzenie innego markera wodoodpornego. W sklepach dla elektroników bywają takie markery do ręcznego tworzenia płytek PCB. Drukarką laserową nie wydrukujesz wprost na laminacie. Jej zasada pracy na to nie pozwoli. Jeżeli wykorzystuje się silniki krokowe z jakiegoś urządzenia (np skanera) to po co Ci kupować sterowniki? Przecież sterowniki dopasowane do tych silników, jak i zasilacz sieciowy są także w tym urządzeniu. Trzeba je tylko zlokalizować i znaleźć ich wejścia STEP, DIR i ENABLE. Zawsze mnie zadziwia takie postępowanie że amator wyrywa brutalnie silniki a całą współpracującą z nimi i kto wie czy nie cenniejszą elektronikę wyrzuca do śmieci.
autor: diodas1
23 sty 2014, 22:40
Forum: Elektronika ogólna
Temat: wykonanie płytki PCB metodą domowo-żelazkową
Odpowiedzi: 146
Odsłony: 38792

pioterek, to cudo to taki trochę bardziej wypasiony ploter kreślący tablicowy. To czy można po narysowaniu trawić, zależy od tuszu w pisaku. Od rodzaju pisaka zależy też minimalna szerokość ścieżki. Ogólnie da się tego użyć ale teraz są tańsze i lepsze metody. Czasem w Allegro można ustrzelić jakiś stary ploter, nawet w cenie 100 zł. Bywa że niekompletny, bez zasilacza itd ale to dość prosta konstrukcja i zwykle da się naprawić w domu. Potrzebny jest program sterujący (sterownik) Instaluje się w komputerze jako dodatkową drukarkę. To samo można sobie samemu zrobić jako niskobudżetowy ploter X-Y cnc 2.5D i sterować go na przykład Machem czy LinuxCNC. Do napędu piórka piszącego silniczki nie muszą być mocarne.

Wróć do „wykonanie płytki PCB metodą domowo-żelazkową”