Kliknąłem oczywiście, zawsze spłacam długi, czasem z nawiązką. A to nawiązka: oto co się porobiło z rysunkiem Tower Bridge w Londynie


Szybko się uczę mimo wieku a może właśnie z tego powodu

Wielkie dzięki olo_3 Ten sposób który podałeś jest rzeczywiście dużo prostszy. Muszę tylko trochę poćwiczyć żeby bieglej operować narzędziami Corela i nie zastanawiać się w trakcie tworzenia "dzieła" czym się posłużyć dla uzyskania efektu. Więcej czasu zostanie na samą pracę twórczą. Należy Ci się duży plus.

Dzięki DZIKUS. Dodałeś mi otuchy i jeszcze raz powalczyłem żeby ożenić ze sobą Corela i ACADa dla wyższych celów. Okazało się to w końcu po kilku próbach możliwe. Chodzi o to że poprzednio usiłowałem podziałać z Corel Draw który też operuje na obrazach wektorowych ale niestety jedyna możliwość deformacji (bodajże rybie oko) odmówiła współpracy z powodu zbyt dużej liczby elementów w rysunku. Teraz użyłem Corel Photo Paint i tu znalazłem tzw deformację siatki. Żeby zadziałała na zaimportowanym 1-bitowym pliku czarno-białym musiałem zamienić go na 8-bitowy(odcienie szarości) i poszło. Szkoda tylko że Corel to narzędzie potraktował nieco po macoszemu i ustawianie węzłów siatki przeprowadza się ręcznie na malutkim poletku co nie daje oszałamiającej dokładności. Po całej deformacji trzeba znowu "trasować" żeby zamienić spowrotem postać bitmapy na wektory. Jednym słowem sporo zabiegów ale efekt wali z nóg.

Witam.
Mam arcyciekawe zadanie które wyczerpało niestety moje wszystkie pomysły. Chodzi mianowicie o to że jest plik *.dwg utworzony w ACAD 14 -rysunek zawiera kilka tysięcy elementów. Zadanie polega na deformacji całego rysunku według kształtu jak poglądowo przedstawiłem poniżej .

Ważne żeby wnętrze obrysu rysunku deformowało się w miarę proporcjonalnie wzdłuż osi x y, analogicznie jak rysunek nadrukowany na ściskanej w palcach gumie. Może ktoś z szanownych kolegów ma jakiś pomysł na szatańskie przekształcenia żeby w efekcie oczywiście uzyskać spowrotem plik *.dwg? Może jakoś przesiadkowo da się wykorzystać Corela? Zapraszam do burzy mózgów i z góry dziękuję.