Znaleziono 3 wyniki

autor: diodas1
04 paź 2010, 10:29
Forum: Obróbka tworzyw sztucznych
Temat: odlewy z zywicy
Odpowiedzi: 14
Odsłony: 11303

Odlewy były niewielkie (3-4 cm sześć.) Musiały być bardzo precyzyjne i bez powietrza a niekoniecznie twarde, dlatego nie używałem żadnych wypełniaczy. Do odpowietrzania w fazie mieszania i jeszcze dodatkowo po napełnieniu form wykorzystywałem klosz próżniowy. Część robiłem z Epidianu 5 z utwardzaczem Akfanil 50 a resztę kupioną w markecie budowlanym żywicą poliestową z ciastowatym utwardzaczem o kolorze czerwonym w tubce. Piszę w ten sposób bo na tej żywicy nie było konkretnego symbolu a na etykiecie utwardzacza producent przyznał się tylko do nadtlenku benzoilu. Dozowanie tego drugiego zestawu było bardzo kłopotliwe ze względu na używane jednorazowo mikroskopijnych ilości i mały stosunek utwardzacza do żywicy - właśnie on utwardzał się szybko ale powierzchnia odlewu jeszcze długo wykazywała sporą powierzchniową lepkość. Dzięki wygrzewaniu reakcje wiązania a może odparowywania jakiegoś składnika zestawu kończyły się po pół godzinie i wyrób już się trwale nie brudził od wszechobecnego kurzu.
Co do eksperymentów, nie mam tak radykalnie negatywnego stosunku. Dotąd wiele materiałów kupowałem w różnych sklepach w swoim mieście. Nie zawsze można łatwo dotrzeć do namiarów producenta a doradcy handlowi w sklepie to często ludzie przypadkowi. Jeżeli taki doradca na zadane pytanie wbija oczy w opis na etykiecie to żaden z niego pożytek. Czytać sam potrafię. Poza tym często zdarza mi się używać danej substancji chemicznej, materiału konstrukcyjnego czy nawet narzędzia w celu, którego jego twórca nie mógł przewidzieć w najbardziej fantastycznym koszmarze sennym. Wówczas nawet technolog producenta miałby zagwozdkę. Pozostaje więc eksperyment w zaciszu własnej pracowni. Ot i cała prawda o męce tworzenia :mrgreen:
autor: diodas1
03 paź 2010, 21:01
Forum: Obróbka tworzyw sztucznych
Temat: odlewy z zywicy
Odpowiedzi: 14
Odsłony: 11303

120-130 st.C to nie jest duża temperatura dla żywicy. Sam kiedyś odlewałem coś z żywicy epoksydowej oraz poliestrowej i pojawiły się kłopoty bo odlany z poliestrowej detal jeszcze długo się lepił i wydzielał dokuczliwy zapaszek. Żeby przyspieszyć ich utwardzenie wkładałem odlewy do piekarnika nagrzanego do około 150 st.C. Zauważ że popularne laminaty z których wykonuje się płytki PCB mają rdzeń z warstw tkaniny szklanej przesyconej żywicą epoksydową. Do takiej płytki przylutowuje się elementy elektroniczne lutem o temperaturze przynajmniej dwa razy wyższej niż temperatura obróbki HIPS (jeżeli oczywiście to sprawdziłeś że wystarczy 120-130 stopni). Czasem przy niektórych żywicach pod wpływem temperatury może pojawić się pewna elastyczność. Zapobiec temu powinien dodatek wypełniaczy, choćby piasku kwarcowego. Jeżeli nie chcesz bądź nie lubisz eksperymentować to możesz użyć kompozycji do tego przeznaczonych http://www.amod.pl/index.php?option=com ... &Itemid=17
autor: diodas1
19 wrz 2010, 21:59
Forum: Obróbka tworzyw sztucznych
Temat: odlewy z zywicy
Odpowiedzi: 14
Odsłony: 11303

Stosuje się taką żywicę jaką się ma. W Allegro lub jakimś sklepie chemicznym, stacjonarnym bądź internetowym wybór jest duży. Dla spokojnej pracy lepiej wybrać żywicę o dłuższym czasie życia. Do każdej żywicy jest jakiś utwardzacz do niej przystosowany Żywice mają różne zabarwienia, rzadziej klarownie bezbarwne. Dla nadania żywicy koloru można do niej dodać pigment barwny. Jeżeli ma to być odlew niejednorodnie wybarwiony, trzeba od razu przygotować odpowiednie ilości mieszanek w różnych kolorach. Czyli w oddzielnych pojemnikach jednorazowych pewną ilość żywicy+ zaleconą przez producenta danej żywicy ilość utwardzacza+ewentualnie pigment. Zawartość każdego naczynia dokładnie wymieszać a następnie zależnie od zamysłu plastycznego wlewać do tego Twojego korytka po trochę każdej według projektu, ewentualnie dodatkowo jakimś patyczkiem mieszać to wszystko już w korytku. To ostatnie mieszanie ma tylko wprowadzić odpowiedni wzór prążków, plam itp. czyli nie musi być tak dokładne jak pierwotne mieszanie żywicy z utwardzaczem. Trzeba pamiętać że na każdą czynność potrzeba czasu a żywica po zmieszaniu z utwardzaczem zaczyna już reagować. Dlatego dłuższy "czas życia" jest w tym wypadku zaletą.

Wróć do „odlewy z zywicy”