No właśnie. W takim wypadku śruba raczej nie przeżyje wynalazcy. Jest jeszcze możliwość że śruba będzie zamocowana pionowo i będzie służyć do wyciągania na piętro pojemnika z zaprawą dla murarza i opuszczania pustego ale upapranego zaprawą więc nadal ciężkiego wiadra Któż to wie?

Witam. Przede wszystkim mylący jest tytuł Twojego wątku. W języku tego forum za prowadnicę uważa się dowolny rodzaj szyny po której przemieszcza się jakiś detal w maszynie. Śruba może być natomiast użyta do napędu liniowego i faktycznie jest elementem przekładni w tym napędzie. Dla śruby M10 obciążenie osiowe 10 kg nie jest zabójcze jeżeli działa w kierunku rozciągającym. Jeżeli natomiast w kierunku ściskającym śrubę to przy dłuższym jej odcinku może skończyć się jej wyboczeniem.Stąd pierwszy wniosek-im dłuższa śruba tym powinna być grubsza, chyba że zostanie zamocowana w jakimś ułożyskowaniu które będzie ją wstępnie naprężać. Jeżeli droga po której będzie przemieszczany ten "odważnik" jest większa, wówczas może warto też rozpatrzyć inny napęd- linowy, paskiem zębatym, listwa zębata itp. Jeżeli jednak śruba wystarczy, to myślę że nawet przy tak niedużej częstotliwości jej używania żywot śruby metrycznej może się skończyć z powodu wycierania gwintu, szczególnie w nakrętce. Szybkość zużywania zależna jest od materiałów śruby i nakrętki, dokładności ich obróbki i smarowania. Z tego powodu osobiście wolałbym dopłacić parę złotych i kupić śrubę z nakrętką które są do tego przeznaczone. Różnica w cenie nie powala a trwałość nieporównywalnie większa. Wybór masz w zasięgu ręki http://www.akcesoria.cnc.info.pl/sruby_trapezowe.htm