Znaleziono 1 wynik
Wróć do „L298 - maksymalna moc strat”
- 05 lut 2010, 08:04
- Forum: Elektronika CNC
- Temat: L298 - maksymalna moc strat
- Odpowiedzi: 7
- Odsłony: 1860
A ja myślę że nie jest tak tragicznie. Miałbyś rację gdyby prąd do silnika był regulowany w tym układzie w sposób stratny jak w stabilizatorze szeregowym analogowym. Czyli że jakiś tranzystor wewnątrz układu tak był wysterowywany żeby na wyjściu pojawiał się taki prąd (napięcie) jaki ustawimy a reszta wydzielałaby się w postaci strat zamienianych na ciepło na tymże tranzystorze. Tu stosuje się inną technikę regulacji prądu wyjściowego, zbliżoną do stabilizatorów impulsowych. Przyjrzyj się dokładnie schematowi sterownika SSK-B01 ze sklepu sponsora forum, zapoznaj z zasadą jego działania, dowiedz się jak w tym układzie działa "czoper" a wszystko zrozumiesz. Układ nie podaje do silnika na wybrane uzwojenie stałego prądu o ustalonej wartości tylko grzebień (obrazowo) impulsów który dzięki temu że obciążenie ma charakter indukcyjny znacznie się wygładza a do silnika płynie nadal falujący prąd o średniej wartości zgodnej z ustawieniem. Układ L298 działa jak szybki włącznik który na przemian puszcza prąd lub go odcina wiele razy w trakcie trwania jednego kroku. Zatem kiedy tranzystory wewnątrz układu są włączone to "dają z siebie wszystko" kiedy się wyłączają to z kolei odcinają przepływ prądu. W obu tych przypadkach moc wydzielana na tych tranzystorach jest znikoma. Więcej mocy wydziela się raczej w czasie zmiany stanu tych tranzystorów bo ten czas nie jest niestety zerowy. Ostateczny bilans zatem nie jest zerowy ale też nie traci się na układzie tyle ile Tobie wyszło z obliczeń. Możesz więc spokojnie zastosować swój zasilacz. Układ L298 ma pewne parametry graniczne których nie należy przekraczać. Są to napięcie zasilania i prąd pobierany przez obciążenie. Znajdziesz te parametry w datashicie układu http://www.datasheetcatalog.com/datashe ... L298.shtml Zauważ że gdyby faktycznie na tym układzie wydzieliła się moc 25W to można by go użyć w charakterze lutownicy. To żart oczywiście bo struktura krzemowa nie wytrzymałaby takiej temperatury jakiej używa się do lutowania ale mocy tyle już wystarczy.