Nie zrażaj się tak szybko. Żółtodziób na rowerze często szybciej dojeżdża do celu niż panisko w wypasionym cudzie na czterech kółkach. Może poeksperymentuj na przykład z takim programem http://www.inf-el.com/cnc/cnc.htm Utworzoną listę g-kodów wstawisz do programu którym sterujesz maszynę . Wiele programów, także Step2CNC ma zdaje się wprost możliwość zaimportowania pliku bitmapy i samoczynnie robi z tego kod wykonywalny dla frezarki. Plik *.jpg możesz zamienić na potrzebny *.bmp jakimś programem do obróbki obrazów rastrowych, choćby Corel-Paint. Kilka prób i musi się udać. Nie frezuj tylko od razu w hebanie tylko w jakimś tańszym materiale żeby wszystko zgrać ze sobą i odpowiednio wyskalować. W razie niezadawalającego wyniku zawsze możesz jeszcze "dosmakować" sam obrazek dowolnym programem graficznym i powtórzyć przekształcanie na g-kody.