
Znaleziono 3 wyniki
Wróć do „Mach3 - praca z laserem”
- 22 wrz 2008, 18:45
- Forum: Mach 2 / 3 / 4 (ArtSoft software)
- Temat: Mach3 - praca z laserem
- Odpowiedzi: 10
- Odsłony: 8554
Gdyby udało Ci się nawiązać kontakt z kol procesor z tego forum który dość już dawno temu zbudował od podstaw, łącznie z jego oprogramowaniem taki ploter laserowy i przedstawił go na forum https://www.cnc.info.pl/topics60/amator ... -vt879.htm Ilustrowane to było bogatym naręczem zdjęć które niestety znikły. Pewnie potrafiłby Ci pomóc. To samo urządzenie pokazał też tutaj http://forumrc.alexba.eu/ipw-web/bullet ... 10&start=0 jako laser ale i tam przestały istnieć fotki. Prawdziwe archiwum X
Nie wiem czy odpowiada na maile wysyłane przez oba fora ale warto spróbować bo maszynka wyglądała rzeczywiście bojowo. Niektórzy koledzy z CNC poznali go osobiście i mieli pozytywne odczucia. Może pomogą Ci w nawiązaniu kontaktu.

- 18 wrz 2008, 19:30
- Forum: Mach 2 / 3 / 4 (ArtSoft software)
- Temat: Mach3 - praca z laserem
- Odpowiedzi: 10
- Odsłony: 8554
Macha niestety nie znam z autopsji więc bedziesz musiał poczekać na jego użytkowników którzy pewnie ujawnią się w późniejszych godzinach. Może niezbyt eleganckim ale skutecznym rozwiązaniem Twojej potrzeby wypalania linii przerywanej byłoby "taktowanie" zasilacza lasera zewnętrznym generatorem o regulowanym wypełnieniu i częstotliwości. Mach nie musiałby w ogóle o tym wiedzieć że poza komputerem włączasz i wyłączasz laser kiedy w projekcie nic takiego nie zaznaczono. Co do Corela i innych programów, w tym tworzonych przez indywidualnych amatorów technik komputerowych to nie zawsze wypada on rewelacyjnie w porównaniu, bo nie rozumie pewnych instrukcji. Na przykład nie jest w stanie zadawalająco zinterpretować krzywych spline i zamienia je na sieczkę odcinków prostej, często nie połączonych z sobą, co powoduje że w czasie rysowania ploter dostaje ciężkiej drżączki. Z Corela trace w każdym razie , chociaż na wejście dajemy obraz rastrowy, wychodzi już postać wektorowa czyli nie ma pikseli tylko wektory, nadające się już do kreślenia czy grawerowania. W pakiecie Corela jest też parę innych ciekawych możliwości ułatwiających życie przy opracowywaniu projektu, szczególnie jeżeli projekt ten zahacza o dziedzinę sztuk plastycznych.
Pochwal się proszę (jeżeli nie chcesz na forum to może na maila) ile by mnie kosztował taki moduł laserowy? Nie zawadziłoby przespać się z taką informacją
[ Dodano: 2008-09-19, 21:07 ]
Po namyśle pomyślałem sobie że nie musisz koniecznie rezygnować z widzenia przez Macha Twojego plotera laserowego jako maszynki trzyosiowej a wręcz możesz to wykorzystać. Traktuj jej programowanie jak zwykłej frezarki. Trzecie sygnały Step i Dir (dla osi Z) podpiąłbym do dobudowanego licznika rewersyjnego (kostka lub szereg kostek TTL 74193 lub 74192) Wyjścia tych liczników zmieniałyby zatem swoje wartości w takt teoretycznych przemieszczeń osi Z która fizycznie nie istnieje. To, jaka wartość (liczba binarna lub dziesiętna zależnie od typu użytych kostek scalonych TTL) istnieje aktualnie na wyjściach liczników może być wykorzystana w różny sposób:
W postszej wersji układowej po przekroczeniu określonej wartości (głębokości frezowania) włącza się laser
W bardziej rozbudowanej, wartość na wyjściach liczników może regulować wypełnienie impulsów w sterowaniu PWM lasera czyli średniej mocy wypalania. Dzięki temu mógłbyś się pokusić o wypalanie obrazów wielotonowych czyli mówiąc prościej np fotografii. W tym wypadku przetworzenie fotografii na G-kody do frezowania płaskorzeźby dałoby wprost plik do wypalenia tej fotografii laserem. W skrócie wyglądałoby to tak- głębsze opuszczenie teoretycznego freza= większa liczba na wyjściach liczników rewersyjnych=większe wypełnienie sygnału PWM lasera= większa średnia moc wypalania= ciemniejsza plamka wypalona np na powierzchni drewna. Proste?
Tak, czy inaczej w takim przypadku nie powinno być zatrzymywania silników osi X Y na rozpędzanie się wrzeciona bo przecież przy frezowaniu płaskorzeźby wrzeciono kręci się stale.
Nie muszę chyba mówić że i kwestia przerywanej linii cięcia przestaje być problemem.
Pochwal się proszę (jeżeli nie chcesz na forum to może na maila) ile by mnie kosztował taki moduł laserowy? Nie zawadziłoby przespać się z taką informacją

[ Dodano: 2008-09-19, 21:07 ]
Po namyśle pomyślałem sobie że nie musisz koniecznie rezygnować z widzenia przez Macha Twojego plotera laserowego jako maszynki trzyosiowej a wręcz możesz to wykorzystać. Traktuj jej programowanie jak zwykłej frezarki. Trzecie sygnały Step i Dir (dla osi Z) podpiąłbym do dobudowanego licznika rewersyjnego (kostka lub szereg kostek TTL 74193 lub 74192) Wyjścia tych liczników zmieniałyby zatem swoje wartości w takt teoretycznych przemieszczeń osi Z która fizycznie nie istnieje. To, jaka wartość (liczba binarna lub dziesiętna zależnie od typu użytych kostek scalonych TTL) istnieje aktualnie na wyjściach liczników może być wykorzystana w różny sposób:
W postszej wersji układowej po przekroczeniu określonej wartości (głębokości frezowania) włącza się laser
W bardziej rozbudowanej, wartość na wyjściach liczników może regulować wypełnienie impulsów w sterowaniu PWM lasera czyli średniej mocy wypalania. Dzięki temu mógłbyś się pokusić o wypalanie obrazów wielotonowych czyli mówiąc prościej np fotografii. W tym wypadku przetworzenie fotografii na G-kody do frezowania płaskorzeźby dałoby wprost plik do wypalenia tej fotografii laserem. W skrócie wyglądałoby to tak- głębsze opuszczenie teoretycznego freza= większa liczba na wyjściach liczników rewersyjnych=większe wypełnienie sygnału PWM lasera= większa średnia moc wypalania= ciemniejsza plamka wypalona np na powierzchni drewna. Proste?
Tak, czy inaczej w takim przypadku nie powinno być zatrzymywania silników osi X Y na rozpędzanie się wrzeciona bo przecież przy frezowaniu płaskorzeźby wrzeciono kręci się stale.
Nie muszę chyba mówić że i kwestia przerywanej linii cięcia przestaje być problemem.
- 18 wrz 2008, 15:58
- Forum: Mach 2 / 3 / 4 (ArtSoft software)
- Temat: Mach3 - praca z laserem
- Odpowiedzi: 10
- Odsłony: 8554
Witam. Może ta strona http://www.ottop.republika.pl/gcode.shtml w czymś Ci pomoże jeżeli chodzi o g-kody. Tutaj https://www.cnc.info.pl/topics44/g-code-opis-vt1970.htm koledzy podali jeszcze kilka namiarów do sprawdzenia.
Jeżeli masz bitmapę czarno białą to możesz zrobić trasowanie programem Corel Trace -wybierasz opcję "trasowanie/kontur" W efekcie uzyskasz obraz który możesz zapisać w formacie *.dxf dla cada lub *.plt który chyba łyka mach .W każdym razie Corel-trace potrzebuje na wejściu bitmapy jednobitowej czyli ściśle czarno-białej, co zresztą banalnie prosto robi Corel-paint. Kiedy otworzysz sobie uzyskany plik *.plt cadem czy nawet Corel Draw to ujrzysz rysunek obrysu czarnych pól z Twojego pierwowzoru.
Przy okazji- ten laserek na filmie ma moc 200 mW czy deko więcej? Jaki użyłeś kolimator, jeśli wolno spytać, że mimo dość szybkich posuwów widać wyraźnie że coś tam dymi? Trzecie pytanie- czy da się tym przepalić na wylot przy takiej prędkości czarną folię samoprzylepną? Jeżeli nie, to o ile trzeba zwolnić? Kiedyś już pytałem się Ciebie o to przez pocztę Allegro ale od tamtego czasu jak widzę trochę polepszyłeś osiągi
Jeżeli masz bitmapę czarno białą to możesz zrobić trasowanie programem Corel Trace -wybierasz opcję "trasowanie/kontur" W efekcie uzyskasz obraz który możesz zapisać w formacie *.dxf dla cada lub *.plt który chyba łyka mach .W każdym razie Corel-trace potrzebuje na wejściu bitmapy jednobitowej czyli ściśle czarno-białej, co zresztą banalnie prosto robi Corel-paint. Kiedy otworzysz sobie uzyskany plik *.plt cadem czy nawet Corel Draw to ujrzysz rysunek obrysu czarnych pól z Twojego pierwowzoru.
Przy okazji- ten laserek na filmie ma moc 200 mW czy deko więcej? Jaki użyłeś kolimator, jeśli wolno spytać, że mimo dość szybkich posuwów widać wyraźnie że coś tam dymi? Trzecie pytanie- czy da się tym przepalić na wylot przy takiej prędkości czarną folię samoprzylepną? Jeżeli nie, to o ile trzeba zwolnić? Kiedyś już pytałem się Ciebie o to przez pocztę Allegro ale od tamtego czasu jak widzę trochę polepszyłeś osiągi
