Tak się akurat złożyło, że pracuję (od .... bardzo dawna ) w Corelu (pakiet Draw + PhotoPaint) + w Artcamie i Vectric Aspire, a wcześniej w CAD-zie (dokładnie AutoCAD-zie) .

Napiszę tak:

--- Corel Draw, do rysowania grafiki 2D znakomity, ale .... w niektórych aspektach przegrywa z kretesem z takim np. Artcamem.
Po prostu to co można zrobić bardzo szybko i bardzo sprawnie w Artcamie, w Corelu .... też można, ale .... to tak jakby wjeżdżać pod górę, a nie z niej zjeżdżać.
Inaczej pisząc, niektóre dość często potrzebne rzeczy (chodzi o rysowanie) o wiele szybciej i zdecydowanie bardziej intuicyjnie zrobi się w Artcamie niż w Corelu, pomimo iż Artcam, to .... CAM, a Corel to edytor wektorowy.
Z kolei niektórych rzeczy które można zrobić w Corelu, nie uświadczymy w Artcamie, ale .... jeśli ktoś zajmuje się ogólnie pojętym CNC, to rysowanie w Artcamie (chociaż nie jest ściśle do tego przeznaczony) jest ZDECYDOWANIE łatwiejsze jeśli chodzi o zagadnienie CNC, czyli ścieżki, rozkład, wyrównania, obcinania itd. itp.

Co więcej, uważam że sekcja wektoryzacji bitmap w takim z kolei Vectric Aspire .... leje na łeb to co w tym względzie wymyślił Corel.
W tym Vectric Aspire jest to tak intuicyjnie i prosto zrobione, że BARDZO SZYBKO można uzyskać efekt o jaki mniej więcej nam chodzi.
W Artcamie jest podobnie, aczkolwiek już nie tak intuicyjnie jak w Aspire.
Za to w Corelu, trasowanie bitmap (czy wektoryzazja jak zwał tak zwał) w trybie trasowania linii środkowych, to (moim zdaniem) mistrzostwo świata, ale ..... żeby uzyskać zadowalające efekty, trzeba poznać narzędzie.
Wszystkie inne tryby wektoryzacji bitmap w Corelu, to ..... pomyłka .... oczywiście moim zdaniem.

Oczywiście wszystko co powyżej napisałem, dotyczy wektoryzacji bitmap na potrzeby ..... czegokolwiek co jest związane z CNC, bo jeśli ktoś używa Corela do tego do czego powstał, czyli do (ogólnie pisząc) radosnej twórczości, to .... jest to znakomite oprogramowanie.

fukosek pisze: ↑

21 lut 2021, 20:52

Poddaje się. Straszna loteria z Corel. Jest jakiś program CAD nie zbyt skomplikowany w obsłudze który jest w stanie sam zrobić obrys bitmapy? i jest darmowy lub nie kosztuje fortuny? interesuje mnie tylko rysowanie 2d pod plazmę cnc i to raczej rysunki pod metaloplastykę jakieś kwiaty ozdoby na bramy itd.

Kolego fukosek ..... większość tu piszących, próbuje Ci powiedzieć/napisać, że NIE MA CUDOWNYCH PROGRAMÓW robiących dokładnie to co chcesz.
Moim zdaniem, w żadnym CAD-zie, gdzie mowa ściśle o oprogramowaniu CAD, nie będzie modułu do wektoryzacji, bo CAD-y wszelakie ze swej natury nie są oprogramowaniem dla artystów.
Jeśli znajdzie się jednak program, w którego nazwie występuje CAD, a będzie tam możliwość wektoryzacji, to moim zdaniem nie można takiego oprogramowania traktować poważnie jako programu dla projektantów maszyn czy innych inżynierów, a po prostu producent w ramach marketingowego bełkotu dodał do nazwy słowo CAD.

No i na koniec, ...... wierz lub nie, ale .... po jakimś czasie stwierdzisz, że szybciej narysujesz sam to co chcesz (obrysowując ręcznie bitmapę) niż będziesz walczyć z jakąkolwiek automatyczną wektoryzacją bitmap.

fukosek pisze: ↑

18 lut 2021, 22:04

Zrobiłem jakiś obrys konia albo jednorożca w corelu dorysowałem koło i heksagon wyeksportowałem to do dxf. Teraz wszystkie programy widzą poprawnie koło i inne kształty zamiast linii prostych.

Z ciekawości pobrałem tego Twojego DXF-a i ... :

--- Po otwarciu w Corelu (wersja 2020) 90% węzłów jest zdublowana, czyli nachodzą na siebie.
Niby to nie przeszkadza, ale .... coś jest moim zdaniem nie tak, bo węzły nie powinny być zdublowane.

--- Po otwarciu w Artcam-ie, Artcam pokazuje, że WSZYSTKO to są Beziery/Splajny.

--- Po konwersji w Artcamie na polilinie, czyli łuki i proste i zapisaniu ponownie do DXF-a, a następnie otwarciu w Corelu tego DXF-a .... już nie ma zdublowanych węzłów.

Poniżej link do DXF-a jako plilinie (łuki/proste).

koń i inne takie

============
Poza tym, słusznie prawi kolega logopeda, czyli ... każda konwersja ze splajnów w .... cokolwiek, zmienia geometrię rysunku, bo splajny nie są "fizyczne", czyli podczas konwersji, krzywe Beziera MUSZĄ być aproksymowane do łuków i linii, a tym samym tracona jest pierwotna geometria i rysunek po konwersji, choć niewiele, to ZAWSZE będzie miał inne wymiary i do zastosowań stricte technicznych taki przekonwertowany rysunek (moim zdaniem) średnio się nadaje.