@carmamir

Wszystko robisz jak trzeba, ale:

1. Frez (lub wiertło) jest spiralne z pozytywnym kątem, a więc to zupełnie normalne, że zostawia takie frędzle.
2. Widzę, że obrabiasz sosnę albo świerka, a w tym przypadku (miękkie drewno) efekt jest widoczny jeszcze bardziej.

Co robić ?

Załóż frez jednopiórowy lub dwupiórowy, ale nie spiralny tylko prosty.
Poza tym, obroty przy takiej małej średnicy freza powinny być (moim zdaniem) większe i wynosić jakieś 18000 do 20000.
Dodatkowo można puścić obróbkę najpierw współbieżnie, a następnie poprawić tylko profil przeciwbieżnie.
Frędzle będą znacznie mniejsze albo nie będzie ich w ogóle.
Jeszcze lepiej, gdyby to był frez diamentowy (w przypadku freza prostego), a najlepiej gdyby był kształtowy (profilowy nie koniecznie diament), czyli żeby odzwierciedlał kształt boków tej formy, wtedy sam profil załatwi sprawę.

Jeśli natomiast zechcesz obrabiać np. buka lub dęba, to rodzaj freza (jeśli ostry) i sposób obróbki nie ma większego znaczenia bo to twarde drewno i tzw. frędzle raczej w tym przypadku nie występują.