Kolego CrazyButch, co masz na myśli pisząc:
"jestem biegly w woodwopie, oraz jestem troche kumaty w AutoCAD I CadCODE."

Pytam, bo dla jednych biegłość w Woodwopie, to stworzenie jakiegokolwiek programu, a dla innych będzie to znajomość tworzenia programu z użyciem zmiennych, warunków, funkcji matematycznych oraz kombinacji w/w elementów ?

Poza tym, nie wystarczy być (moim zdaniem) "trochę kumatym" w CAD-zie.
Lepiej być mocno kumatym.

Jadnak poza wszystkim, wydaje mi się, że zapotrzebowanie na operatorów maszyn korporacji Homag (czyli Weeke. Holzma, Friz, Weinmann i inne) jest w Polsce znikome (żeby nie powiedzieć zerowe) i to nie dlatego, że tych operatorów jest tak dużo, ale dlatego, że (moim zdaniem) firmy nie kupują nowych maszyn (kryzys na rynku budowlanym) , a co z tym idzie nie potrzeba ludzi do obsługi tychże maszyn.
Ci co są, w zupełności wystarczą.

Co więcej.
Zwalnia się tych którzy pracowali długie lata, czyli ludzi z ogromnym doświadczeniem i wiedzą.

Moja rada.
Jeśli jesteś operatorem maszyn Weeke/Homag gdzieś za granicą i płacą dobrze lub chociażby w normie, a nie musisz wracać do Polski, to zastanów się mocno nad powrotem bo z pracą w zawodzie będzie ciężko.

No i na koniec napiszę, że powyższe dotyczy prawdopodobnie operatorów wszelkich maszyn CNC, nie tylko Weeke/Homag.