Znaleziono 1 wynik

autor: lajosz
03 cze 2012, 21:55
Forum: CorelDraw
Temat: Korekcja średnicy narzędzia
Odpowiedzi: 5
Odsłony: 3665

Możesz zabawić się w nieco pokrętny, ale za to (moim zdaniem) skuteczny sposób i do tego od razu masz przygotowana trajektorię.

Potrzebne będą:

1. Program o nazwie ArtCam.
Na oficjalnej stronie producenta tego programu można ściągnąć demo Artcama o nazwie Artcam Express i Artcam Insignia w jednym.
Program jest w pełni funkcjonalny oprócz możliwości zapisywania gotowych prac.

2. Program (darmowy) o nazwie dopdf-7.
Jest to tzw. wirtualna drukarka i jest ogólnie dostępny w necie.

Tak więc ściągamy w/w programy i instalujemy.
Teraz odpalasz Artcama i tam przygotowujesz sobie dokładnie to co chcesz wyfrezować.
Jest to o tyle łatwe, że program do takich właśnie rzeczy służy, czyli możesz (jeśli chcesz) od podstaw narysować w nim to co chcesz albo (na szczęście) zaimportować gotowy (przygotowany wcześniej np. w Corelu) plik wektorowy, najlepiej zapisany wcześniej w Corelu jako DXF.
Czyli inaczej pisząc, przygotowujesz w Corleu dokładnie to co chcesz wyfrezować i eksportujesz do pliku DXF.
Teraz importujesz tego DXF-a do Artcama, wybierasz rodzaj obróbki (w tym wypadku nazywa się to "trajektoria czyszczenia powierzchni") , nastepnie dobierasz narzędzie i generujesz ścieżkę maszynową.
Oczywiście nie możesz tego zapisać jako gotowy projekt do wykonania bo jest to (jak pisałem) Artcam w wersji demo.
I tu właśnie z pomocą przychodzi wirtualna drukarka, czyli program "dopdf-7".
Zaznaczamy w Artcamie ścieżkę maszynową którą widzimy na ekranie w podglądzie 2D i każemy Artcamowi to wydrukować.
Jako drukarkę wybieramy Do pDF.
Drukarka "wydrukuje" , czyli zapisze plik PDF o nazwie jaką sobie wybierzemy.

Teraz wreszcie otwieramy tego PDF-a w Corelu, zaznaczamy żeby importował jako krzywe i ...... proszę bardzo, masz gotową ścieżkę maszynową którą możemy wyeksportować do dowolnego formatu jaki obsługuje Corel, a w dodatku jest to (nazwijmy to) tak zoptymalizowane, że maszyna podczas obróbki będzie podnosić frez żeby przejść do następnego obrysu tylko wtedy kiedy jest to konieczne tzn. ścieżka maszynowa składa się z jednego długiego ciągu konturów.
Z resztą sam zobaczysz w Corelu o co mi chodzi.

Trochę to pokrętne, ale moim zdaniem warto, bo dużą część pracy odwala tu Artcam.
Wada takiego rozwiązania, to to, że nie zrobisz w ten sposób płaskorzeźby, czyli reliefu, ale do wszelkich prac na jednej wysokości w osi Z wystarczy w zupełności.

Zaleta.
Masz Artcama w wersji demo, z którego można korzystać niemal tak samo jak gdyby był wersją full.

Wróć do „Korekcja średnicy narzędzia”